fbpx

Aktualności

Ci, którzy pomagają, są szczęśliwsi

22.06.2017

Psycholog Tomasz Kozłowski obchodził wczoraj 48. urodziny. Postanowił je świętować w spektakularny sposób, oddając 48 skoków spadochronowych. Każdy z wysokości 1000 metrów. Wszystko po to, by wesprzeć potrzebujących. Naszym podopiecznym zadedykował trzy skoki.

Aby móc kibicować panu Tomaszowi na lotnisku w Kazimierzu Biskupim, Anna Dymna wyjechała z Krakowa wcześnie rano. Dotarła na miejsce po siedmiu godzinach, w chwili, gdy samolot ze skoczkiem wzniósł się w niebo już dwadzieścia pięć razy.

– Nie wyobrażałam sobie, by mogło mnie zabraknąć na tak niezwykłym wydarzeniu – zaznacza aktorka. – Tego rodzaju inicjatywy są najważniejsze na świecie, bo pokazują, ile radości daje pomaganie. Uświadamiają też ludziom potrzebującym, że w swoim nieszczęściu nie są sami. Złożyłam Tomkowi życzenia urodzinowe. Widziałam, jak bardzo się cieszy, że może zrobić coś dla innych. Jest młodym, inteligentnym, fantastycznym człowiekiem.

O szóstej rano Tomasz Kozłowski oddał pierwszy skok. Ostatni – o siedemnastej trzydzieści (w sumie wykonał o dwa skoki więcej niż początkowa planował). Bohater wczorajszego dnia, autor książki „Historia 1000 lęków”, jest nie tylko psychologiem, ale także instruktorem ratownictwa górskiego (uczestniczył w ponad 400 akcjach) i specjalistą interwencji kryzysowej (m.in. udzielał pomocy psychologicznej uchodźcom z Libanu).

– Tego, że nie można przechodzić obojętnie wobec ludzi potrzebujących, nauczyli mnie moi wspaniali rodzice – mówi. – Pomaganie to dla mnie odruch. Inna rzecz, że jeżeli nie będziemy dbali o innych, nie będziemy też zdolni troszczyć się o siebie. Przetrwaliśmy na tej planecie, ponieważ mamy potrzebę pomagania sobie wzajemnie. A pomagać warto. Chociażby dlatego, że, jak pokazują badania, wspieranie innych podnosi naszą samoocenę. Ci, którzy pomagają, są szczęśliwsi.

Warto wspomnieć, że polskie spadochroniarstwo odnotowało wczoraj nowy rekord. Dotychczasowy wynosił tylko 25 skoków w ciągu dnia. Pan Tomasz, który ma też na koncie najwyższy skok na spadochronie w Europie (z 10 tysięcy 600 metrów), nie przykłada wagi do tego faktu.

– Najważniejsze, by potrzebujący otrzymali jak największe wsparcie – podkreśla.

Pomagaj z Tomaszem Kozłowskim:

Wesprzyj „Akademię Odnalezionych Nadziei”

Wesprzyj leczenie i rehabilitację Krzyśka

Wesprzyj leczenie i rehabilitację Michała

 

Może Cię zainteresować

„Dolina” przyciąga dobrych ludzi

19.04.2024

„Słowo »podopieczny« oznacza, że ktoś znajduje się pod naszą opieką. Musi więc być ważny w naszym postrzeganiu, rozbudzać w nas serdeczne odruchy, zrozumienie, głęboką zdolność do współodczuwania. Taka opieka to szczególna troska o psychiczny oraz fizyczny dobrostan drugiego człowieka” – zaznacza Małgorzata Cebula, wicedyrektorka ośrodka terapeutyczno-rehabilitacyjnego „Dolina Słońca” w Radwanowicach.

Nowa organizacja życia

18.04.2024

Gościem jutrzejszego programu „Anna Dymna – Spotkajmy się” będzie Jakub Cukier, student historii na Uniwersytecie Wrocławskim, który choruje na cukrzycę typu I.

Dołącz do newslettera