Magiczna noc w „Dolinie Słońca”
Nie wszyscy mieszkańcy schroniska Fundacji im. Brata Alberta w Radwanowicach, uczestnicy warsztatów w „Dolinie Słońca” mają rodziny, z którymi mogą usiąść przy wigilijnym stole. Z myślą o nich w tę wyjątkową noc, tuż przed pasterką, odbyły się jasełka.
Podobnie jak w minionych latach, radwanowickim jasełkom towarzyszyła poezja i muzyka. Wiersze czytali: Anna Dymna, Katarzyna Walaszek – wicedyrektor fundacji „Mimo Wszystko” ds. projektów, Krzysztof Orzechowski, Michał Majnicz i jego siostra Marta Ginko. Zjawili się także nasi przyjaciele, krakowscy policjanci: st. sierż. Anna Zbroja-Zagórska, asp. sztab. Barbara Szczerba oraz mł. asp. Marta Wojtaszek. Uroczystość poprowadził ks. Andrzej Sasuła, proboszcz parafii w Radwanowicach. Płonęły pochodnie, ognisko, rozbrzmiewały kolędy, czyniąc tę bożonarodzeniową noc prawdziwie magiczną.
Jest w moim kraju zwyczaj, że w dzień wigilijny
Przy wzejściu pierwszej gwiazdy wieczornej na niebie
Ludzie gniazda wspólnego łamią chleb biblijny
Najtkliwsze przekazując uczucia w tym chlebie
Ten biały kruchy opłatek, pszenna kruszyna chleba,
a symbol wielkich rzeczy, symbol pokoju i nieba
Na ziemię w noc wtuloną, Bóg schodzi jak przed wiekami.
Braćmi się znowu poczyńmy, przebaczmy krzywdy, gdy trzeba
Podzielmy się opłatkiem, chlebem pokoju i nieba
Tę prawdę, z roku na rok, musimy sobie przypominać i pamiętać, że Jezus narodził się także dla dorosłych, niepełnosprawnych intelektualnie podopiecznych z Radwanowic. Dziękujemy wszystkim, którzy w tę bożonarodzeniową noc wstali w swoich domach od wigilijnych stołów i przyjechali na jasełka w „Dolinie Słońca”.
Przy wigilijnym stole, łamiąc opłatek święty
Pomnijcie, że dzień ten radosny w miłości jest poczęty
Że jako mówi nam wszystkim dawno odwieczne orędzie
Z pierwszą na niebie gwiazdą, Bóg w naszym domu zasiądzie
Sercem go przyjąć gorącym, naścieżaj otworzyć wrota
Oto co czynić wam każe miłość, największa cnota