Adamie, gratulujemy!
Adam Nowak, wspaniały artysta i nasz przyjaciel od lat, został tegorocznym laureatem plebiscytu „Gwiazdy Dobroczynności”, w kategorii „Społeczeństwo”. Cieszymy się ogromnie.
Adam Nowak wielokrotnie angażował się m.in. w przebieg Ogólnopolskiego Festiwalu Twórczości Teatralno-Muzycznej Osób Niepełnosprawnych Intelektualnie „Albertiana”. Poświęcał swój prywatny czas na występy w naszych ośrodkach terapeutyczno-rehabilitacyjnych: „Dolinie Słońca” w podkrakowskich Radwanowicach oraz Warsztatach Terapii Zajęciowej w nadbałtyckim Lubiatowie. Występował także podczas koncertów charytatywnych w Filharmonii Krakowskiej. Jego muzyczny autorytet oraz życzliwość były nieocenionym wsparciem podczas Festiwalu Zaczarowanej Piosenki. Wielokrotnie zasiadał zarówno w jury tego konkursu, jak i towarzyszył na scenie jego uczestnikom.
Kandydat na tak zwanego artystę – napisał, w 2010 r., w podziękowaniu za uhonorowanie go Medalem im. Świętego Brata Alberta – pewnego dnia decyduje się kroczyć drogą, która usłana jest jego wyobrażeniami, dążeniami, marzeniami, chęcią doskonalenia umiejętności. Potrafi nawet zobaczyć siebie samego u szczytu doskonałości, sławy, popularności (…). I gdy w całym zamęcie dążeń i usiłowań skupi się tylko na sobie, zapewne usatysfakcjonowany własną doskonałością, może z ulgą odetchnąć u końca swej drogi. Jeśli jednak we wszystkich tych działaniach nie brał nigdy pod uwagę drugiego człowieka – z jego potrzebami i słabościami – to można przypuszczać, że cała ta praca artystyczna jawi się jako uboższa o obecność w niej drugiej osoby. Jeśli nie potrafi towarzyszyć, wspomagać, poświęcić części siebie dla dobra innych, prawdopodobnie nigdy nie zazna ukojenia i spokoju. Ułomnym i niepełnosprawnym być może wcale nie jest ten, któremu trzeba pomóc, ale ten, który sam sobie pomóc nie potrafi albo pomocy tej z różnych powodów udzielić innym nie chce czy nie umie. Dokonania są ważne wtedy, gdy mogą z nich korzystać inni. Dziękuję za to, że znaleźliście Państwo pomysł na zagospodarowanie tego obszaru mojej działalności, co w konsekwencji przysłużyło się innym. I mam wielką nadzieję, że w przyszłości będzie dalej służyło z powodzeniem.
Fot.: Rafał Szmidt
Adamie, cieszymy się ogromnie z Twojego – w pełni zasłużonego – sukcesu. Gratulujemy Ci. A przede wszystkim dziękujemy za to, że jesteś z nami uważnie, pięknie i prawdziwie.
