Ze Świnoujścia do Lubiatowa
„Kochani, jak już wcześniej pisaliśmy, z Fundacją Anny Dymnej »Mimo Wszystko« mamy kilka wspólnych dróg. Tym razem cel bardzo ważny: powstaje w Lubiatowie ośrodek wytchnieniowy dla osób z niepełnosprawnością i ich opiekunów” – poinformowała na swoim facebookowym profilu Fundacja Tomka Manikowskiego „Dogonić marzenia”.
Z Tomkiem Manikowskim znamy się od lat. W kwietniu 2010 roku – w ciągu dwudziestu jeden dni – Tomasz przebiegł w Irlandii ponad tysiąckilometrowy dystans. Pokonując go, zbierał pieniądze na budowę naszego ośrodka terapeutyczno-rehabilitacyjnego „Dolina Słońca” w Radwanowicach. Sześć lat później, podczas biegu na trasie Gorzów Wielkopolski – Lubiatowo – Kraków, kwestował dla uczestników Warsztatu Terapii Zajęciowej w Lubiatowie. Jednak Tomek pomaga nie tylko naszym podopiecznym. Skutecznie i z zapałem wspiera też działania innych organizacji filantropijnych. Od pięciu lat stoi na czele fundacji „Dogonić marzenia”, która pomaga osobom uzależnionym, w kryzysie bezdomności czy ofiarom przemocy domowej.
Jutro, w ramach projektu „Terapia w drodze”, Tomek Manikowski i podopieczni fundacji „Dogonić marzenia” wyruszą ze Świnoujścia. Każdego dnia planują pokonywać około 30 kilometrów, by, 7 sierpnia, dotrzeć do Lubiatowa, gdzie powstaje ośrodek wytchnieniowy „Spotkajmy się”. Budujemy go dla osób z niepełnosprawnością intelektualną oraz ich opiekunów. Fundacja Tomka Manikowskiego zamierza promować tę niezwykle potrzebną inwestycję.
Podczas przemierzania drogi ze Świnoujścia do Lubiatowa Tomek i podopieczni fundacji „Dogonić marzenia” chętnie umówią się na rozmowy o życiu, jego troskach, radościach, o realizacji marzeń i podzielą własnym doświadczeniem w tej przestrzeni.
Mocno trzymamy za Was kciuki.
Katarzyna Cichoń