fbpx

Aktualności

Na granicy

07.11.2024

Gośćmi jutrzejszego programu „Anna Dymna – Spotkajmy się” będą Klementyna Majzel-Sucharska i Krzysztof Sucharski, małżeństwo z 5-letnim stażem, rodzice bliźniąt. Pani Klementyna ma przeszczepioną nerkę.

Małżonkowie poznali się w gimnazjum. O swojej chorobie pani Klementyna dowiedziała się w okresie studiów. Diagnoza: kłębuszkowe zapalenie nerek. Kiedy, w wieku 27 lat, rozmówczyni Anny Dymnej  zaszła w ciążę, lekarz serdecznie jej pogratulował. Powiedział również: „Obyśmy wytrwali do trzydziestego tygodnia”.

Fot.: Marta Kądziela

Początki ciąży pani Klementyna wspomina niczym koszmar. Miała silne bóle głowy, wymioty, spore nadciśnienie. Również jej nerki zaczęły wysyłać niepokojące sygnały. Trafiła do szpitala. Lekarze stwierdzili, że konieczne jest dializowanie każdego dnia. Codziennie wykonywano też badanie USG. Cel był jeden: jak najdłużej utrzymać ciążę. Płacz, lęk o potomstwo – to główne wspomnienia pani Klementyny z tamtego okresu. W szpitalu była sama. Nikogo na oddział nie wpuszczano.

Pani Klementyna utrzymała ciążę do dwudziestego dziewiątego tygodnia. Urodziła przez cesarskie cięcie, bliźnięta: Tosię i Tymka. Stan dzieci był krytyczny. Pan Krzysztof słyszał od lekarzy, że również z jego małżonką może być różnie.

Pan Krzysztof wspomina, że w tamtym czasie, wspólnie z małżonką oraz bliskimi, znalazł się na granicy. Wyznaczała ona to, co najistotniejsze, od spraw prozaicznych, tylko niby ważnych. Ten niezwykle trudny okres bardzo ich umocnił.

Kiedy Tosia z Tymkiem mieli rok i siedem miesięcy, pani Katarzyna została poddana operacji przeszczepienia nerki. Od tamtej chwili minęło pięć lat. Nic złego się nie dzieje. W tym roku bliźniaki rozpoczęły naukę w szkole. Nowa przestrzeń bardzo ich cieszy.

Zapraszamy przed telewizory w najbliższy piątek do TVP2, o 6.20. Program dostępny będzie również na platformie Vod.tvp.pl.

Grzegorz Chajok

Może Cię zainteresować

Zdrowia, miłości, spokoju…

24.12.2024

„Czego Wam życzyć? Zdrowia, bo najważniejsze jest zdrowie. Ale jak będziemy zdrowi, to przede wszystkim życzę Wam miłości. Bo tak ważne jest, żeby mieć kogoś, komu się mówi: »Dobrze, że jesteś, kocham cię«. Życzymy więc Wam, żebyście mieli komu w te święta powiedzieć, żebyście o tym nie zapomnieli: »Dobrze, że jesteś«” – zaznacza Anna Dymna.

Dołącz do newslettera