Aktywne lato w „Dolinie Słońca”
Mimo obecnej sytuacji nasi podopieczni ośrodka w Radwanowicach angażują się w coraz to nowe aktywności. Ograniczenia sprawiają, że „Dolina Słońca” przepełniona jest kreatywnością.
Brak możliwości wybierania się na wycieczki jest znacznym utrudnieniem, lecz w Radwanowicach nie dają się smutkom.
– Trochę się przyzwyczajaliśmy do tej nowej sytuacji, ale złapaliśmy już powoli rytm – mówi psycholog Mateusz Sycz. – Podopieczni mają czasem problem ze zrozumieniem pewnych kwestii, np. zachowania dystansu. Jednak mamy się dobrze.
Szczególny czas wymaga od terapeutów jeszcze większych pokładów kreatywności. Tej, na szczęście, im nie brakuje.
– Zadania wykonywane w danej pracowni bywają różne. Zwykle są wymyślane każdego dnia przez terapeutę. Często też w tej samej pracowni podopieczni robią odmienne rzeczy. Dostosowujemy je do preferencji i możliwości – zaznacza Mateusz Sycz.
W pracowni komputerowej stymulowane są zdolności poznawcze. Pomieszczenie zostało wyposażone w multimedialne tablety. Wykorzystuje się je do gier edukacyjnych oraz rozwiązywania łamigłówek. Nie jest to jednak regułą. Przykładowo: Krzysztof poświęca się malowaniu improwizowanych rysunków. Przybierają one zwykle formę fantazyjnych linii układających się we wzór kraty. Inspiracja? Pani Gosia, której Krzyś dedykuje swoje laurki.
Z kolei dziewczyny dostały za zadanie nawlekanie koralików. Był to nie tylko element zajęć w pracowni rękodzieła, ale także miły sposób na spędzanie czasu. Własnoręcznie wykonane naszyjniki stały się nagrodą za zaangażowanie i entuzjazm, z jakim podopieczne podeszły do tego zadania.
Cieszymy się, że w tym niełatwym czasie nasi podopieczni są uśmiechnięci.
Katarzyna Szostak
Fot.: Mateusz Sycz