Atomowa moc „zielonych”
11 lutego, w trakcie charytatywnego koncertu „Znaleźć nadzieję” dla Magdaleny Piekorz, wspierało nas 30 wolontariuszy – „zielonych”, jak o nich mówimy, mając na myśli ich T-shirty w kolorze nadziei. „Wspierało nas” to zresztą mało powiedziane.
Magiczna Skrzynia, której ofiarodawcami byli wolontariusze Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko”, na towarzyszącej koncertowi aukcji, uzyskała cenę 4500 zł. Wewnątrz niej znajdowało się: „tygryskowe” pióro wieczne wykonane w jednym egzemplarzu z okazji 80. rocznicy polskojęzycznego wydania „Chatki Puchatka”, powieść A. A. Milne’a (wydanie z 1948 r.), a także malowany ręcznie kalendarz ścienny i wyjątkowe pierniczki.
– Przed trzema laty postanowiliśmy nie tylko wspierać organizację koncertów w Filharmonii Krakowskiej, ale przekazywać także jakąś oryginalną rzecz na aukcję – wspomina Przemysław Przeradzki, który naszym wolontariuszem jest od 2012 roku.
W lutym 2016, podczas koncertu „Kocham, bo kocham”, licytowano „biedronkowe” pióro, którym „zieloni” upamiętnili twórczość ks. Jana Twardowskiego. Ksiądz Twardowski nazywany był „poetą od biedronek”. Kto czyta wiersze ks. Jana, ten wie, jak bardzo kochał on przyrodę – wyjaśniali wolontariusze w dołączonym do przedmiotu liście. Rok później, w trakcie koncertu „Groj, muzycko, groj! Miłość ceko na nos!”, „pod młotek” poszła Magiczna Skrzynia, a w niej ufundowane przez wolontariuszy: pióro wieczne „Mały Książę”, szklana róża, film Marka Osborne’a „Mały Książę” oraz egzemplarz „Małego Księcia” Antoine’a de Saint-Exupéry’ego z 1958 roku. Dzięki takim inicjatywom leczenie oraz rehabilitacja beneficjentów naszych lutowych wydarzeń charytatywnych zostały wsparta kwotą blisko 10000 zł.
– Przemek Przeradzki niezwykle starannie konsultuje ze mną wykonanie każdego przedmiotu – mówi Przemysław Marciński, w którego pracowni powstają pióra ofiarowywane na aukcje przez naszych wolontariuszy. – Widać w tym ogromną pasję, autentyczne angażowanie się w pomoc potrzebującym.
Przedmioty ofiarowywane na aukcje koncertów charytatywnych i pomoc w organizacji tych wydarzeń to tylko znaczący, lecz niewielki fragment działalności „zielonych”. Są oni z nami każdego dnia, nie tylko przy okazji Festiwalu Zaczarowanej Piosenki, Ogólnopolskich Dni Integracji „Zwyciężać Mimo Wszystko” i wielu innych projektów; wspierają naszych podopiecznych w różnych formach oraz przestrzeniach.
Anna Dymna napisała kiedyś do swoich wolontariuszy: Jesteście jak cała elektrownia atomowa, która zasila mnie swoją energią. Wierzcie nam, drodzy Państwo, w tych słowach nie ma krzty przesady.