Biegliśmy w 10. Poland Business Run
28500 biegaczek i biegaczy wzięło wczoraj udział w tegorocznej, wirtualnej edycji Poland Business Run, który zorganizowano z myślą o osobach po amputacjach. 5-osobowa drużyna Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko”, czyli Dym Team, otrzymała numer startowy 1455.
Dystans 4 km pokonało troje pracowników fundacji: Dorota Różycka-Depa, starszy referent ds. pomocy, Małgorzata Mękarska, fizjoterapeutka w ośrodku terapeutyczno-rehabilitacyjnym „Dolina Słońca”, oraz Wojciech Szczawiński, redaktor i administrator serwisów internetowych. Dołączyło do nich dwoje naszych wspaniałych wolontariuszy: Karina Kowalska i Andrzej Giersz. Jedynie z kronikarskiego obowiązku odnotowujemy, że – w nieoficjalnej jeszcze klasyfikacji – nasz Dym Team (w gronie 5700 zespołów) uplasował się na miejscu… 2446. Nie o wynik przecież tu chodziło.
– Maja Jaworska, wiceprezes i dyrektor Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko”, z entuzjazmem odniosła się do pomysłu, by Dym Team wystartował w Polish Business Run – powiedziała kapitan naszego zespołu Dorota Różycka-Depa. – Startuję od lat, również w zawodach charytatywnych, na przykład dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy albo w Biegu dla Małych Serc. Miło łączyć przyjemne z pożytecznym. Jestem przekonana, że nasz Dym Team nieraz jeszcze wystartuje charytatywnie.
Ogromnie cieszy nas, że mogliśmy dołożyć cegiełkę do szczytnej idei Poland Business Run, po raz kolejny wspierając inną organizację niosącą pomoc osobom z niepełnosprawnościami. Cel przecież mamy taki sam: jak mówi Anna Dymna, wspólnie zmieniamy świat na lepszy i jaśniejszy. Poza tym milej przebiega się trasę, gdy nie robi się tego jedynie dla własnej satysfakcji.
A do aktywności fizycznej wszystkich gorąco namawiamy. Nie tylko dla zdrowia. Przede wszystkim dla radości i lekkości ducha.
Artur Ligocki