Brak wzroku nie ogranicza
Gościem jutrzejszego programu „Anna Dymna – Spotkajmy się” będzie Andrzej Łogożny. Pan Andrzej jest osobą niewidomą.
Rozmówca Anny Dymnej przyszedł na świat z wrodzoną kataraktą. Wzrok stracił w wieku dziewiętnastu lat.
W wyniku wysiłku, podczas praktyk zawodowych w tartaku, panu Andrzejowi odkleiły się siatkówki. Wzrok tracił stopniowo. Z wielkim trudem odnajdywał się w nowej dla siebie sytuacji. Wspomina, że pierwszy rok niewidzenia był dla niego najtrudniejszy.

Fot.: Marta Kądziela
Dzięki kontaktowi z oddziałem Polskiego Związku Niewidomych w Zamościu pan Andrzej rozpoczął naukę poruszania się z białą laską, a także alfabetu Braille’a. Następnie trafił do ośrodka rehabilitacyjnego w Chorzowie. Uczył się tam m.in. szczotkarstwa i montażu sprzętu elektromechanicznego. Nie odnajdywał satysfakcji w tego rodzaju edukacji. Jego marzeniem stało się trafienie do dwuletniej szkoły masażu w Krakowie. Ukończył ją w czerwcu 1981 roku. Niespełna miesiąc później się ożenił. Zmarłą przed rokiem małżonkę, Ewę, poznał w pociągu. Ma z nią trzech synów.
Pan Andrzej wspomina, że dawniej niewidzenie traktowano jako największe kalectwo. Postrzeganie to uległo zmianie w polskim społeczeństwie, gdy osoby niewidome zaczęły kształcić się oraz wykonywać ogólnodostępne zawody. Pasją rozmówcy Anny Dymnej jest literatura, teatr. Satysfakcję daje mu również pływanie na basenie oraz krótkofalarstwo, dzięki któremu ma kontakt z ludźmi na całym świecie. Obecnie pan Andrzej marzy o podróżach do odległych zakątków ziemi. Brak wzroku go nie ogranicza.
Zapraszamy przed telewizory w najbliższy piątek do TVP2, o 6.20. Program dostępny będzie również na platformie Vod.tvp.pl.
Grzegorz Chajok