fbpx

Aktualności

Czas fantastycznej energii

12.02.2020

W miniony poniedziałek, w gościnnym Studiu Filmowym Vintage w Krakowie, z udziałem m.in.: Joanny Kulig, Agnieszki Więdłochy, Antoniego Pawlickiego oraz Andrzeja Bargiela, realizowaliśmy spot tegorocznej kampanii 1%.

„Twój 1% ma siłę milionów” – powtarza od lat Anna Dymna. Mówi też, że środki z 1% to są święte pieniądze. Dlatego należy je szanować, strzec ich i pilnować jak skarbu.

– Ania Dymna stworzyła jedną z najpiękniejszych organizacji pozarządowych, która pomogła do tej pory dziesiątkom tysięcy ludzi w całej Polsce – zaznaczyła z uśmiechem Joanna Kulig, najlepsza aktorka europejska 2018 r. oraz odtwórczyni roli Zuli Lichoń w nagrodzonej Oscarem „Zimnej Wojnie”. – Ale nie tylko to się liczy. Działania fundacji „Mimo Wszystko” przełamały też stereotypy w myśleniu o ludziach chorych i niepełnosprawnych, uwrażliwiły społeczeństwo na ich los. Wciąż jednak pozostaje wiele do zrobienia. Nie można być obojętnym. Dlatego tutaj jestem.

Spot po raz kolejny reżyserował nam Michał Gazda – za darmo, z niebywałym entuzjazmem i radością. Po raz kolejny też twarzą naszej kampanii 1% jest Łukasz „Wisienka” Waśniowski. U boku Anny Dymnej oraz pozostałych gwiazd wystąpili również nasi podopieczni z ośrodka „Dolina Słońca” w Radwanowicach: Karina Drazek i Waldemar Kmiecik oraz Aleksandra Pelowska Warsztatów Terapii Zajęciowej w Lubiatowie. Notabene obie te placówki powstały dzięki odpisom 1%.

– W studiu wyczuwa się ogrom fantastycznej energii – podkreślał Antonii Pawlicki. – To niesamowite! Dobrze tu być, bo takie bycie daje poczucie autentyzmu życia w tym naszym zabieganym, zwariowanym świecie. Pokazuje też, co naprawdę powinno być dla nas ważne.

Aktor, który, z małżonką Agnieszką Więdłochą, przyjechał do Krakowa wyłącznie po to, by wystąpić w naszym spocie, jeszcze tego samego dnia, w Warszawie, grał spektakl i miał w teatrze próbę.

– Oboje występujemy w tym spektaklu – dodała Agnieszka Więdłocha, jurorka ubiegłorocznego Festiwalu Zaczarowanej Piosenki. – Ale nie mogło nas tutaj zabraknąć. To, co robi Ania Dymna i fundacja „Mimo Wszystko”, jest niezwykłe. Wspieranie dorosłych osób z niepełnosprawnością intelektualną, czyli grupy najbardziej zagrożonej wykluczeniem społecznym, zasługuje na tym większe uznanie i szacunek.  Przecież ci ludzie nie poradzą sobie bez naszej pomocy.

Andrzej Bargiel, jedyny człowiek, który zjechał na nartach ze szczytu K2, podkreślił, że czuł się szczęśliwy już w chwili, gdy poprosiliśmy go o udział w naszej kampanii 1%.

– Nie sądziłem, że mój projekt, który wpisano do Księgi rekordów Guinnessa, może mieć dla kogoś większe znaczenie. Dopiero z czasem zaczęły docierać do mnie sygnały, że ten zjazd z drugiego najwyższego szczytu świata  inspiruje innych w przełamywaniu różnych barier życia codziennego – powiedział skromnie.

O czym opowiada nasz spot? Tego nie zdradzimy. Mamy jednak nadzieję, że przypadnie do gustu telewidzom oraz internautom; że ich poruszy oraz przypomni im prawdę o tym, że zawsze warto być razem i zmieniać świat na lepszy.

– Jesteśmy tutaj wśród przyjaciół. Uśmiechamy się do siebie. Dzielimy się i cieszymy tą pracą. Robimy to wbrew temu, co tak bardzo zajmuje dzisiaj świat, czyli kłótnie, nienawiści, kompleksy, afery. Coraz trudniej przecież jest mówić dobre słowa, bo w obecnej rzeczywistości manipuluje się największymi świętościami. Ale trzeba robić swoje. I my to dzisiaj robimy z wielką radością, której energię trudno wytłumaczyć słowami. Za te chwile, które są prawdziwymi skarbami, wszystkim dziękuję. Świat jest piękny, a ludzie kochani. Mimo wszystko – podkreśliła Anna Dymna.

                                                                                                                           Andrzej Kos

Fot.: Magdalena Woch

Może Cię zainteresować

Podnosić na duchu

25.04.2024

Gościnami jutrzejszego programu „Anna Dymna – Spotkajmy się” będzie Patrycja Łatka z mamą Urszulą. Pani Patrycja, tegoroczna maturzystka, mimo zmagań z artrogrypozą, jest obiecującą sportsmenką.

„Dolina” przyciąga dobrych ludzi

19.04.2024

„Słowo »podopieczny« oznacza, że ktoś znajduje się pod naszą opieką. Musi więc być ważny w naszym postrzeganiu, rozbudzać w nas serdeczne odruchy, zrozumienie, głęboką zdolność do współodczuwania. Taka opieka to szczególna troska o psychiczny oraz fizyczny dobrostan drugiego człowieka” – zaznacza Małgorzata Cebula, wicedyrektorka ośrodka terapeutyczno-rehabilitacyjnego „Dolina Słońca” w Radwanowicach.

Dołącz do newslettera