fbpx

Aktualności

Czy Staś będzie muzykiem?

08.09.2020

Trudno odpowiedzieć na to pytanie. Stasia Gruszeckiego na świecie jeszcze nie ma. Ale termin porodu chłopca wypada na dniach. Wiadomo jedno: od kiedy Staś pojawił się w brzuchu mamy, kontakt z muzyką ma nieustanny.

Śpiew to ogromna pasja obojga jego rodziców. Siedemnaście lat temu para poznała się na warsztatach jazzowych. I chociaż  wtedy występowali solowo, to jednak z czasem nauczyli się być znakomitym duetem – nie tylko na scenie. W codzienności też (a raczej: przede wszystkim). Paulina i Bartek Gruszeccy zaprezentowali niedawno kołysankę, którą napisali dla swojego – jeszcze nienarodzonego – synka. Utwór nosi tytuł „Ważki z mgły”. Jest zapowiedzią debiutanckiej płyty małżeństwa.

Fot.: archiwum prywatne Pauliny i Bartka Gruszeckich

Szerszej publiczności Paulina, która choruje na zanik mięśni, dała się poznać w 13. Festiwalu Zaczarowanej Piosenki. Przed dwoma laty wystąpiła podczas 55. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Wspólnie z małżonkiem tworzyła duet w telewizyjnych talent show „Śpiewajmy razem. All Together Now” oraz w „The Voice of Poland”. Niestety, obostrzenia pandemiczne uniemożliwiły parze realizację trasy koncertowej „Gruszeccy Love Tour”. Dzięki internetowi, 6 maja, wystąpili jednak przed publicznością.

„Ważki z mgły” to dla Pauliny i Bartka utwór bardzo osobisty, intymny. Co prawda nie mają pewności, czy ich synek będzie dzielił z nimi muzyczne pasje.  Ale teraz teraz pragną jednego: aby Staś kierował się w życiu takimi samymi wartościami jak oni: wrażliwością, empatią, otwartością na ludzi, szacunkiem dla przyrody i by miał pogodę ducha. Planują uczyć się i być najlepszymi rodzicami pod słońcem. Znając Paulinę i Bartka, wierzymy, że to się uda.

Wywiad z Pauliną 

Wojciech Szczawiński

Może Cię zainteresować

Ksiądz Tadeusz był z nami

15.04.2024

8 kwietnia 2024 roku. Wybija 10.00. Galę Ogólnopolskiego Festiwalu Twórczości Teatralno-Muzycznej Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną „Albertiana” rozpoczyna hymn „Miłość” ze słowami Czesława Miłosza i muzyką Abla Korzeniowskiego. Wykonuje go chór Vox Populi pod dyrekcją prof. Rafała Marchewczyka. W tym roku dzieje się to po raz dwudziesty czwarty.

Dzięki dobrym ludziom

12.04.2024

Roman kończy w tym roku 61 lat. Jest życzliwy, uśmiechnięty, taktowny, sumienny. I trochę nieśmiały. Lubi pomagać innym. Dlatego uważa siebie nie tylko za uczestnika Warsztatu Terapii Zajęciowej w Lubiatowie. Z dumą zaznacza, że jest też wolontariuszem Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko”. Kilka lat temu wolontariat Romana został doceniony. Za wspieranie koleżanek i kolegów otrzymał – od dyrekcji fundacji – aparat fotograficzny.

Dołącz do newslettera