Dinozaury nam nie straszne
Wczoraj, w Dniu Uśmiechu, nasi podopieczni z ośrodka terapeutyczno-rehabilitacyjnego „Dolina Słońca” w Radwanowicach zostali zaproszeni do Parku Rozrywki „Zatorland”, by zwiedzić Park Ruchomych Dinozaurów, Park Owadów i Krainę Mitów. Wrażenia? Niezapomniane. Tym bardziej, że pogoda dopisała.
Kuba był bardzo podekscytowany, że zobaczy „dizonałry”, które okazały się trochę straszne i trochę śmieszne. Prehistoryczne stwory kłapały paszczami, machały ogonami, skrzydłami, miały wielkie zęby i pazury. Mimo tego nie udało się im wystraszyć naszych podopiecznych. Nie zdołał tego zrobić nawet przerażający T-Rex. Jedynie ogromny, 35-metrowy, roślinożerny Argentozaur przytłaczał swą wielkością. Grzesiu trochę się obawiał, czy któryś dinozaurów nie chwyci go za nogawkę. Tomkowi najbardziej podobało się jajo dinozaura, do którego wnętrza się schował.
Wszyscy byli zachwyceni wycieczką statkiem wśród mitycznych posągów. Zasłuchiwali się w opowieści o starożytnych greckich bogach.
Ogromne wrażenie na naszej wycieczce wywarły gigantycznej wielkości owady, które pozowały do zdjęć. Na koniec podopieczni zwiedzali dom wywrócony do góry nogami, a raczej fundamentami. Robił on niesamowite wrażenie. Szczególnie podczas wizyty w toalecie.
Dziękujemy za wspaniałe zaproszenie.
Ewa Toboła
Fot.: Ewa Toboła