fbpx

Aktualności

Dni integracji w Dobczycach

29.05.2008

Dzień integracji w Dobczycach był czasem wielkiej radości dla naszych podopiecznych z Radwanowic. Teatr „Radwanek” wystawił „Rzepkę”.

26 maja zostaliśmy zaproszeni przez Gminny Ośrodek Kultury i Sportu oraz Urząd Gminy i Miasta Dobczyce na Dzień Integracji. Pojechaliśmy tam liczną grupą, z naszymi Podopiecznymi, Aktorami Teatrzyku „Radwanek” z WTA „Mimo Wszystko” i WTZ Fundacji Brata Alberta. Była z nami Anna Dymna, szczęśliwa, że w Dniu Matki udało jej się wygospodarować czas i spędzić kilka godzin ze swoimi „ukochanymi dziećmi”.  Nie ma w tym określeniu przesady. Mieszkańcy radwanowickiego ośrodka już dawno temu zaczęli mówić do aktorki „mamusiu”.
„To był dla mnie piękny dzień. Jak każdy, w którym mogę zobaczyć radość na twarzach moich Przyjaciół–Podopiecznych. Patrzyłam ze wzruszeniem, gdy, z oddaniem i poświęceniem, grali nasze nowe przedstawienie – „Rzepkę”. Jak zawsze podziwiałam ich pokorę, dyscyplinę i skromność. Im nigdy nic nie przeszkadza.  Z niezmienną radością wykonują swoje zadania na scenie, bez względu na wszelkie niedogodności. Za każdym razem uczę się od nich czegoś nowego – mówiła prezes naszej Fundacji. – Takie spotkanie są ważne nie tylko dla nich”.

Publiczność z entuzjazmem reagowała na przedstawienie „Radwanka”. Wystąpił także Teatr Alegoryczny WTZ z Harbutowic, z przedstawieniem „Pomieszane pory roku” (scenariusz Anna Stożek) oraz  z recytacją wierszy niepełnosprawnych poetów.
„Kiedy osoby niepełnosprawne czują się potrzebne i mogą coś dla kogoś zrobić, są naprawdę szczęśliwe. Takie przedstawienie i spotkanie z publicznością jest dla nich najlepszym lekarstwem. Gdy patrzę na uśmiech widzów stwierdzam, że i nam potrzebna jest taka terapia” – zauważyła Anna Dymna. Dodała: „Myślę, że więcej ludzi mogłoby z niej skorzystać”.

Po występach niepełnosprawnych artystów, przyszedł czas na poezję ks. Jana Twardowskiego w interpretacji Anny Dymnej. „Gdy w całkowitej ciszy, w wypełnionej sali Domu Kultury czytałam wiersze, stwierdziłam, że nasz przyjazd miał  naprawdę sens” – wyznała aktorka. Po występach Zespół „Radwanka” zwiedził pobliski zamek. Było też ognisko i smakowite kiełbaski. Pełni wrażeń, zmęczeni, lecz bardzo szczęśliwi, nasi Podopieczni wrócili późnym wieczorem do Radwanowic.

Może Cię zainteresować

Zdrowia, miłości, spokoju…

24.12.2024

„Czego Wam życzyć? Zdrowia, bo najważniejsze jest zdrowie. Ale jak będziemy zdrowi, to przede wszystkim życzę Wam miłości. Bo tak ważne jest, żeby mieć kogoś, komu się mówi: »Dobrze, że jesteś, kocham cię«. Życzymy więc Wam, żebyście mieli komu w te święta powiedzieć, żebyście o tym nie zapomnieli: »Dobrze, że jesteś«” – zaznacza Anna Dymna.

Dołącz do newslettera