fbpx

Aktualności

Kamień węgielny w „Dolinie Słońca”

03.11.2008

Wczoraj w fundamenty ośrodka terapeutyczno-rehabilitacyjnego „Doliny Słońca” w Radwanowicach wmurowaliśmy kamień węgielny i akt erekcyjny. Prace budowlane nabierają coraz szybszego tempa.

„Kimkolwiek jesteś, jesteś kochany. Pamiętaj, że każde życie, nawet bezsensowne w oczach ludzi, ma wieczną i nieskończoną wartość w oczach Boga” – tymi słowami Jana Pawła II rozpoczyna się akt erekcyjny, który został wmurowany w fundamenty „Doliny Słońca”. Pełną treść aktu odczytała w czasie wczorajszej uroczystości Anna Dymna. W tym niecodziennym wydarzeniu wzięli udział m.in.: przedstawiciele władz samorządowych i lokalnych, pracownicy Fundacji im. Brata Alberta, przedstawiciele zaprzyjaźnionych organizacji pozarządowych, sponsorów, firm „Budostal 2” i „Inwestprojekt”, które w naszym imieniu realizują i nadzorują tę inwestycję, a także podopieczni warsztatów terapii artystycznej z Radwanowic i pracownicy Fundacji „Mimo Wszystko”. Zabrakło tylko słońca, które ukryło się wczoraj za gęstą mgłą. Na szczęście nie brakuje go na co dzień w relacjach między ludźmi, dzięki którym „Dolina Słońca” się wznosi.

Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, prezes Fundacji im. Brata Alberta, który sprawował wczorajszą mszę świętą, a także poświęcił kamień węgielny pod budowę ośrodka, który będzie służył 200 osobom z niepełnosprawnością intelektualną, wspominał w czasie homilii m.in. o początkach współpracy Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko” i Fundacji im. Brata Alberta. – Dzięki niej powstało już kilka wspólnych dzieł, które niosą dobro. „Dolina Słońca” jest kolejnym z nich. To cieszy – podkreślił ks. Tadeusz.

Prace budowlane w Radwanowicach postępują niemal z tygodnia na tydzień.

– Mamy już solidne fundamenty – cieszyła się w czasie uroczystości Anna Dymna, podkreślając, że budowa nigdy nie doszłaby do skutku, gdyby nie marzenia i zaufanie wielu ludzi. – Ogromna część pieniędzy, za które będzie realizowana ta inwestycja, pochodzi z kampanii 1 procenta. Bez tych wszystkich osób, firm i instytucji, bez ich życzliwości i gestu serca „Dolina Słońca” pozostałaby jedynie w sferze marzeń. Po raz kolejny chciałabym Wam wszystkim podziękować. Kochani, jesteście siłą i radością tej budowy! Wiem, że wszystko musi się udać, bo nie jesteśmy sami. Mamy Was! – podkreśliła Anna Dymna zwracając się do darczyńców.

Może Cię zainteresować

Zdrowia, miłości, spokoju…

24.12.2024

„Czego Wam życzyć? Zdrowia, bo najważniejsze jest zdrowie. Ale jak będziemy zdrowi, to przede wszystkim życzę Wam miłości. Bo tak ważne jest, żeby mieć kogoś, komu się mówi: »Dobrze, że jesteś, kocham cię«. Życzymy więc Wam, żebyście mieli komu w te święta powiedzieć, żebyście o tym nie zapomnieli: »Dobrze, że jesteś«” – zaznacza Anna Dymna.

Dołącz do newslettera