Kamilu, gratulujemy!
Zwycięzcą „Debiutów” 57. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu został torunianin Kamil Czeszel, laureat Festiwalu Zaczarowanej Piosenki – ogólnopolskiego konkursu dla uzdolnionych wokalnie osób z niepełnosprawnościami, którego pierwszą edycję zorganizowaliśmy w 2005 r.
Pamiętamy Kamila sprzed lat, jako 16-latka z krótkimi włosami, który w 2007 r. – podczas finału 3. Festiwalu Zaczarowanej Piosenki – śpiewał „Szczęśliwego Nowego Jorku”, w duecie z Arturem Gadowskim. Wtedy w naszym konkursie zajął trzecie miejsce. Stare, radosne czasy… W tamtych latach zwycięzców projektu nie zapraszano jeszcze do Opola…
Po raz drugi na zaczarowanej scenie Kamil wystąpił dwa lata później. W finale 5. Festiwalu Zaczarowanej Piosenki towarzyszyła mu Krystyna Prońko. Zajął wtedy drugie miejsce. Za to w ubiegłym roku 28-latek okazał się bezkonkurencyjny. O jego zwycięstwie w 15. Festiwalu Zaczarowanej Piosenki zdecydowało jury w składzie: Kamilla Baar-Kochańska, Ewa Błaszczyk, Krzysztof Cwynar, Jacek Cygan, Grzegorz Daukszewicz, Michał Figurski, Krzysztof Globisz, Piotr Nagłowski, Adam Nowak, Jerzy Satanowski i Agnieszka Więdłocha. W finale, który został poświęcony pamięci Grzegorza Ciechowskiego, Kamil wykonał brawurowo „Ślepą miłość” (duet z Anią Rusowicz) i „Tak, tak, ten w lustrze to, niestety, ja”. Utworami tymi wyśpiewał sobie „dziką kartę” na opolski festiwal.

Z Arturem Gadowskim w finale 3. Festiwalu Zaczarowanej Piosenki, fot.: Marek Kowalski
Kamil śpiewa od dziecka. Obecnie jest długowłosym, pełnym pozytywnej energii, otwartym na ludzi mężczyzną o głosie silnym jak dzwon. Uśmiech nie schodzi mu z twarzy. Ma na koncie wiele występów, m.in. w programach „Mam talent” oraz „Szansa na sukces”, a także na Przystanku Woodstock, gdzie, w towarzystwie Ani Rusowicz, śpiewał dla wielotysięcznej publiczności. Prócz muzyki jego wielką pasją są zawody żużlowe.

Z Anią Rusowicz, jako zwycięzca 15. Festiwalu Zaczarowanej Piosenki, fot.: Jarosław Praszkiewicz
Natalia Kukulska, przewodnicząca jury „Debiutów” 57. KFPP, oznajmiła publiczności, że obrady składu trwały krótko, a werdykt był jednogłośny. A kiedy w opolskim amfiteatrze ogłoszono zwycięzcę konkursu, Kamil zaniemówił, popłakał się, był niemal w szoku. Poprosił o chwilę „prywaty”. Podobnie prawdziwe, emocjonalnie i spontanicznie zareagował na krakowskim Rynku, gdy dowiedział się, że zwyciężył w 15. Festiwalu Zaczarowanej Piosenki.
Kamilu, jesteśmy z Ciebie ogromnie dumni. Cieszymy się razem z Tobą. Gratulujemy Ci, życząc dalszych – nie tylko wokalnych – sukcesów. Potwierdziłeś to, o czym wielokrotnie mówiła Anna Dymna, Irena Santor, a także jurorzy i gwiazdy Festiwalu Zaczarowanej Piosenki: że sukcesy laureatów naszego ogólnopolskiego, kilkuetapowego konkursu dla uzdolnionych wokalnie osób z niepełnosprawnościami nie są przypadkowe i że w piosence liczy się wyłącznie talent, głos oraz osobowość sceniczna.
Grzegorz Chajok