Kosztowne zapięcie naszyjnika
Kilkadziesiąt tysięcy złotych wspomoże leczenie i rehabilitację 13-letniego Krzysztofa Szymaszka, laureata II Ogólnopolskiego Festiwalu Zaczarowanej Piosenki.
W niezwykłe serdecznej atmosferze zakończyła się impreza charytatywna „Anny dla Anny Dymnej”, która wczoraj wieczorem odbyła się w Hotelu Novotel Warszawa Airport. Przy współudziale sponsorów i wsparciu różnych instytucji zorganizowała ją przyjaciółka naszej Fundacji Anna Mirska. Należą się jej duże słowa uznania, a zarazem podziękowań, bo impreza wypadła wspaniale. W jej prowadzeniu pomagały: Anna Korcz, Anna Majcher, Anna Marszałek („Rzeczpospolita”), Anna Maruszeczko (TVN) i Anna Dereszowska. Oczywiście nie zabrakło Anny Dymnej.
Atmosfera na sali była szampańska. Śpiewały Olga Bończyk, Katarzyna Zielińska, Marzena Grzymała (piosenka „Ania, Ania”), Damian Aleksander i Rei Ceballo & Calle Sol, a gorące rytmy salsy prezentowała brazylijska grupa taneczna Dança Brasil. Najistotniejsze jednak, że zebrane podczas licytacji pieniądze wspomogą leczenie i rehabilitację podopiecznych Fundacji „Mimo Wszystko”. Ponieważ wysokość kwoty – 60000 zł – przerosła nasze najśmielsze oczekiwania, postanowiliśmy 40000 zł przeznaczyć na wsparcie Krzysztofa Szymaszka, 13-letniego zwycięzcy II Ogólnopolskiego Festiwalu Zaczarowanej Piosenki w kategorii dziecięcej, a pozostałą część – na pomoc dla innej osoby znajdującej się pod opieką naszej Fundacji.
Podczas aukcji prowadzonej przez – znakomitego w tej roli – komentatora sportowego Dariusza Szpakowskiego licytowano: obraz Michela Lenglarda „Leńskiego”, dwie litografie z kolekcji limitowanej oraz album „Women” Rafała Olbińskiego, biżuterię projektu Marcina Giebułtowskiego, biżuterię Tomasza Remigiusza Sikory, cztery unikalne fotografie autorstwa Jerzego Kośnika, zabytkową torebkę z Domu Mody Doroty Wróblewskiej „Forget-me-Not”, 2 rysunki Edwarda Lutczyna, rysunek Andrzeja Mleczki oraz wazon Ziggy podarowany przez Zepter. Najwyższą cenę (16 000 zł) uzyskały łącznie 2 rysunki Edwarda Lutczyna, a także płótno marynistyczne „Leńskiego” (8 000 zł).
Być może dochód z aukcji byłby trochę mniejszy, gdyby nie talent wspomnianego Dariusza Szpakowskiego. Prowadzący licytację znakomity komentator sportowy tryskał energią i humorem w ciągu całej gali. Widząc, że do równych 60000 brakuje 500 zł, zaproponował by ofiarodawca tej kwoty naszyjnik zaprojektowany przez Marcina Giebułtowskiego zapiął damie, która go nabyła (za 5000 zł). Damą tą była Agnieszce Drucis z Parkridge CE Retail. Naturalnie chętny do wykonania tej czynności znalazł się natychmiast.
Pani Drucis nabyła na aukcji najwięcej przedmiotów, w sumie za – bagatela – 38000 zł. Inni uczestnicy aukcji to m.in.: Józef Czerniejewski, szef Natalia Gold (nabywca dwóch prac za 3400 zł), Guy Perry, prezes Investment Environments (INVI), który kupił jedną z prac Olbińskiego oraz rycerską antyczną torebkę (w sumie za kwotę 3900 zł), Arkadiusz Bińczyk z agencji AM Art Media, Rafał Geremek (TVP) i Jan Wojtiuk z VIP Education Centre.
W imieniu Krzysztofa Szymaszka i własnym dziękujemy wszystkim sponsorom, organizatorom i uczestnikom gali „Anny dla Anny Dymnej”.