„Magiczne przedmioty” cz. 2
Na aukcję koncertu charytatywnego „Jestem, bo jesteś”, który 10 lutego, o 17.00, odbędzie się w Filharmonii Krakowskiej, Zbigniew Paleta, skrzypek i kompozytor, przekazał pióro Mont Blanc Boheme.
To moje ulubione pióro, które dostałem w Meksyku za napisanie muzyki na ślub mojego przyjaciela. Chciałbym, aby trafiło do kogoś, kto doceni, że wyjąłem je spod serca dla mojej ukochanej Tereski. Wciąż pamiętam, jak, w latach 60., w Teatrze Rozmaitości, braliśmy udział w spektaklu „Niech tylko zakwitną jabłonie”. Teraz dowiaduję się ze smutkiem, że Tereska jest w potrzebie – napisał w liście artysta.
Również inni cenieni twórcy ofiarowali „magicznie przedmioty” na aukcję towarzyszącą naszemu koncertowi charytatywnemu dla Teresy Budzisz-Krzyżanowskiej. Na przykład Magdalena Zawadzka przekazała pamiątkę po Gustawie Holoubku. Mój mąż Gustaw bardzo często, zamiast długopisu czy pióra, używał zwykłego ołówka. Ten ołówek nie jest zwykłym ołówkiem. Jest niezwykły z tego powodu, że mąż dostał go od swojego przyjaciela, wybitnego pisarza, Tadeusza Konwickiego – informuje nabywcę aktorka. Do przedmiotu dołączyła książkę „Holubek. Rozmowy” Małgorzaty Terleckiej-Resknis.
W Filharmonii Krakowskiej „pod młotek” trafi również czarno-białe zdjęcie z planu filmu Andrzeja Wajdy „Człowieka z żelaza”. Ofiarodawcą fotografii jest Maciej Billewicz. Została ona opatrzona autografami zarówno autora, jak i reżysera.
Wolontariusze Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko” oddali na licytację wyjątkowy, przygotowany specjalnie na koncert, zegarek firmy Balticus (z logo Orderu Uśmiechu), a także klepsydrę, którą piaskiem z nadbałtyckiej plaży napełnili uczestnicy Warsztatów Terapii Zajęciowej Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko” w Lubiatowie. Drogi Darczyńco, oddajemy w Twoje ręce przedmioty magiczne, bo stworzone z pasji i miłości – napisali wolontariusze dołączonym liście.