fbpx

Aktualności

Miłosne strofy nad Bałtykiem

24.07.2018

Wczoraj, w budynku naszych Warsztatów Terapii Zajęciowej w nadmorskim Lubiatowie, odbyło się poetyckie spotkanie „Miłość jest wszystkim, co istnieje”. Wiersze czytali Anna Dymna, Dominika Bednarczyk, prof. Krzysztof Orzechowski i Radosław Krzyżowski.

Przestrzenny, jasny hol lubiatowskich WTZ może pomieścić około stu dwudziestu osób. Nie wszyscy, którzy chcieli wczoraj posłuchać najpiękniejszych strof o miłości, zdołali to zrobić. Chętnych było tylu, że dla publiczności zabrakło miejsc.

– Ogromnie ucieszyła mnie ta frekwencja – mówi Anna Dymna. – Żyjemy przecież w czasach, w których niechętnie słucha się i mówi o uczuciach. Bardziej w modzie jest dzisiaj agresja, przywalanie bliźniemu. Tymczasem wczoraj zobaczyłam tłum zasłuchanych w poezję miłosną ludzi. Pragnę szczególnie podziękować Dominice Bednarczyk, aktorce Teatru Słowackiego w Krakowie, i Radkowi Krzyżowskiemu, mojemu koledze z Narodowego Starego Teatru. Oboje przerwali urlop, aby być z nami. Z Sopotu przyjechał klarnecista Mariusz Jeka, żeby z Michałem Dymnym, moim synem, tworzyć muzyczną atmosferę wieczoru. Oczywiście dziękuje też pięknie profesorowi Orzechowskiemu, czyli mojemu Krzysiowi, który czyta ze mną wiersze podczas każdego spotkania z poezją w Lubiatowie.

Miłość jest wcześniej niż Życie
Trwa dłużej niż Śmierć – jest Stworzenia
Pierwszym Aktem – głównym Aktorem
Na scenie, jaką jest Ziemia

– te słowa amerykańskiej poetki Emily Dickinson, która jest również autorką stwierdzenia, że miłość jest wszystkim, co istnieje, najlepiej oddają klimat wczorajszego wieczoru. Rozpoczął go „Hymn o miłości” z Listu do Koryntian św. Pawła. Wybrzmiały też strofy Szekspira, Gravesa, Daniela, Petrarki, sir Sucklinga, Blake’a, ale też polskich twórców: Mickiewicza, Karpińskiego, Leśmiana, Poświatowskiej i kilku innych.

Nie próbuj mówić o miłości,
Bo ona w słowach się nie mieści.
Jest jak wiatr: cichy, niewidzialny,
Co tylko czasem zaszeleści.

Ja powiedziałem, wyznałem miłość
Przed miłą serce otworzyłem
Drżący, zziębnięty, ze łzami w oczach.
Lecz cóż – po chwili jej nie było

Kiedy odeszła, skądś wędrowiec
Nieznany nagle się pojawił
Tak cichy, prawie niewidoczny
Jednym westchnieniem ją przywabił

– Z wyborem tekstów nie miałam problemów – zauważa Anna Dymna. – Nieraz przecież wiersze o miłości przygotowywałam na Krakowskie Salony Poezji. A temat wczorajszego wieczoru to pomysł naszych przyjaciółek z tutejszego Koła Gospodyń Wiejskich. Kiedy spotkałyśmy się w tym roku w Krakowie, podczas Festiwalu Zaczarowanej Piosenki i Ogólnopolskich Dni Integracji „Zwyciężać Mimo Wszystko”, zażyczyły sobie, by podczas tegorocznego poetyckiego spotkania nad morzem czytać właśnie wiersze o miłości.

To nie koniec poetyckich spotkań w Lubiatowie. 29 lipca do siedziby Warsztatów Terapii Zajęciowej, przy ul. Spacerowej, zapraszamy wszystkie dzieci. Anna Dymna, prof. Krzysztof Orzecowski i Krystian Durman będą czytali poezję pisaną dla najmłodszych.

Może Cię zainteresować

Zdrowia, miłości, spokoju…

24.12.2024

„Czego Wam życzyć? Zdrowia, bo najważniejsze jest zdrowie. Ale jak będziemy zdrowi, to przede wszystkim życzę Wam miłości. Bo tak ważne jest, żeby mieć kogoś, komu się mówi: »Dobrze, że jesteś, kocham cię«. Życzymy więc Wam, żebyście mieli komu w te święta powiedzieć, żebyście o tym nie zapomnieli: »Dobrze, że jesteś«” – zaznacza Anna Dymna.

Dołącz do newslettera