fbpx

Aktualności

Najważniejsza jest radość

06.06.2017

– Żyjmy z niepełnosprawnością, ale nie bądźmy niepełnosprawni – Krzysztof Głombowicz powtarzał te słowa podczas wielu edycji Ogólnopolskich Dni Integracji „Zwyciężać Mimo Wszystko”. Przytoczył je również w minioną sobotę, trakcie pokazów sportowych na krakowskim Rynku Głównym.

14. Ogólnopolskie Dni Integracji „Zwyciężać Mimo Wszystko” rozpoczął utwór „Biało-Czerwoni” w wykonaniu Zuzanny Szreder. W atmosferę przedpołudnia wprowadziła publiczność zumbowa rozgrzewka z Saturn Fitness. Na Rynku zaroiło się od postaci ubranych w sportową odzież, również tych, które na koszulkach dumnie noszą godło Polski, czyli reprezentantów kadry narodowej. Mateusz Ligocki zrezygnował nawet z udziału w warszawskim Pikniku Olimpijskim po to, żeby tego dnia być z nami.

Anna Dymna i Krzysztof Głombowicz otwierają 14. Ogólnopolskie Dni Integracji „Zwyciężać Mimo Wszystko”, fot. Martyna Szulakiewicz

– Absolutnie nie żałuję wyboru – podkreślił znakomity snowboardzista, dla którego przyszłoroczny start w południowokoreańskim Pjongczangu będzie już czwartym występem podczas zimowych igrzysk olimpijskich. – Jeśli tylko otrzymam zaproszenie, również za rok, z ogromną przyjemnością, przyjadę do Krakowa na Festiwal Zaczarowanej Piosenki oraz Ogólnopolskie Dni Integracji „Zwyciężać Mimo Wszystko”. Przede wszystkim cieszę się, że mogłem tutaj poznać Igora Sikorskiego, aktualnego wicemistrza świata w narciarstwie alpejskim w kategorii zawodników siedzących. Złapaliśmy z sobą świetny kontakt. Już planujemy wspólne treningi. Możemy wzajemnie czerpać z naszych doświadczeń, wspierać się. To fantastyczna sprawa.

Najważniejsza jest radość, jaką daje sport, fot. Martyna Szulakiewicz

Niepełnosprawni mistrzowie opowiadali nie tylko o swojej – nieraz bardzo trudnej – drodze do sukcesu, lecz także demonstrowali sprzęt, na którym startują podczas zawodów. Wózki, projektowane i produkowane przez paraolimpijczyka Jarosława Rolę, kupowane są m.in. przez amerykańskich weteranów wojennych. Uczestnik wyprawy „Każdy ma swoje Kilimandżaro”, którą, w 2008 roku, zorganizowała Fundacja Anny Dymnej „Mimo Wszystko”, stał się też pierwszym na świecie konstruktorem trójkołowego handbike’a, dzięki któremu osoby poruszające się na wózkach mogą zdobywać górskie szczyty. A skoro o handbike’ach mowa – na krakowskim Rynku gościliśmy znowu Rafała Wilka. Na pytanie, czym stała się dla niego zamiana motocykla żużlowego na handbike, trzykrotny mistrz paraolimpijski odparł:

– Rozpocząłem wtedy nowy wyścig, który trwa po dziś dzień.

W tym roku pan Rafał dał popis własnych umiejętności w towarzystwie swojej córki, Wiktorii, która uprawia akrobatykę sportową.

Pokaz akrobatyczny Wiktorii Wilk, fot.: Martyna Szulakiewicz

Łukasz Szeliga zaznaczył, że trening niepełnosprawnych mistrzów wymaga identycznego wysiłku, cierpliwości oraz nakładu pracy jak to ma miejsce w przypadku pełnosprawnych sportowców. A nawet czegoś więcej.

– Przykładem niech będzie narciarstwo. Jeśli zawodnik niepełnosprawny jeździ na jednej nodze, to musi ją mieć na tyle silną i sprawną, żeby zastępowała mu obie kończyny – wyjaśnił prezes Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego.

Krzysztof Głombowicz oraz Michał Olszański, którzy komentowali wydarzenia sobotniego przedpołudnia, a także przeprowadzali rozmowy z naszymi mistrzami, niemal zawsze słyszeli od nich to samo: że we wszystkim najważniejsza jest głowa, bo tak naprawdę to świadomość kształtuje nasz byt, a nie odwrotnie – bez względu na to, czym człowiek zajmuje się w codzienności i jaki reprezentuje poziom sprawności.

Ampfutbol zyskuje w Polsce coraz więcej entuzjastów, fot.: Martyna Szulakiewicz

Podczas 14. Ogólnopolskich Dni Integracji „Zwyciężać Mimo Wszystko” mecze rozegrali rugbiści na wózkach (Flying Wings Rzeszów), koszykarze (Start Rzeszów vs Wanda For Heroes Kraków) i zawodnicy coraz bardziej popularnego ampfutbolu (Szombierki Bytom vs Husaria Kraków). Swój kunszt zaprezentowali również szermierze na wózkach (Adrian Castro, Wojciech Ryczek). Każdy, kto miał ochotę, mógł zmierzyć się  na ergometrze z Kamilą Kubas – brązową medalistką igrzysk paraolimpijskich w Rio de Janeiro. Atrakcji naprawdę było sporo.

Jednym z bohaterów wydarzenia był weteran wojen w Iraku i Afganistanie, sierżant rezerwy Szymon Mutwicki, który, po traumatycznych doświadczeniach, zmaga się ze stresem pourazowym.

– W Iraku przeżyłem zamach na naszą bazę – opowiadał. – Natomiast w Afganistanie, na trzy tygodnie przed powrotem do kraju, byłem w patrolu, podczas którego zginął pierwszy polski żołnierz, porucznik Łukasz Kurowski. Tamten czas był chyba najgorszym okresem w moim życiu. Po powrocie do domu zaobserwowałem u siebie niepokojące symptomy. Aby uwolnić się od napięć, zacząłem sięgać po alkohol. Było ze mną coraz gorzej. Pomogła mi dopiero wizyta u psychiatry. W takich sytuacjach najważniejsze jest przyznanie się do tego, że nie radzimy sobie z własną psychiką i potrzebujemy pomocy. Teraz nauczyłem się szanować życie. Dla mnie słowa „zwyciężać mimo wszystko” oznaczają, że nigdy nie należy się poddawać i że, niezależnie od tego, co nas w życiu spotyka, zawsze możemy dawać sobie radę.

Oni udowadniają, że najważniejsza jest głowa, fot.: Magdalena Saratowicz

Ostatnim sportowym akordem 14. Ogólnopolskich Dni Integracji „Zwyciężać Mimo Wszystko” był coroczny, pojedynek siatkarski. Z drużyną IKS Atak Elbląg zmierzyli się: Marcin Nowak, Radek Zawrotniak, Mateusz Ligocki, Michał Ligocki, Paulina Ligocka, Bogdan Wenta, Monika Michalik, Zbigniew Zamachowski, Piotr Głowacki, Tomasz Schimscheiner, Grzegorz Mielczarek, Maciej Musiał, a także studenci Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. Ludwika Solskiego w Krakowie.

– Fantastyczny mecz, zaskakująco wysoki poziom sportowy – przyglądając się spotkaniu, oceniał Andrzej Grygierczyk, który, w ciągu niemal czterdziestu lat pracy dziennikarskiej, relacjonował największe sportowe wydarzenia na świecie. – Widać tu jak na dłoni pasję, zapał i poświęcenie, całe piękno sportu. A dzieje się tak dlatego, że ci zawodnicy robią coś, co kochają. Z tego powodu niesamowite są też emocje.

Mimo że drużyna gwiazd była mocno dopingowana przez Annę Dymną, wylewała litry potu, a przy tym „nie odpuszczała” żadnej zagrywki, pojedynek znowu zakończył zwycięstwem niepełnosprawnych zawodników IKS Atak Elbląg – 2:1. Arbitrem spotkania był dr nauk o kulturze fizycznej Kazimierz Niemierka, nasz najstarszy, lecz pełen młodzieńczego ducha, wolontariusz.

Radość Zbigniewa Zamachowskiego i Tomasza Schimscheinera nie trwała długo; ostatecznie gwiazdy przegrały mecz 2:1, fot.: Martyna Szulakiewicz

– Chciałabym przyjeżdżać tutaj co roku i wspierać niepełnosprawnych sportowców – mówiła po meczu Monika Michalik, zapaśniczka, brązowa medalistka igrzysk w Rio de Janeiro. – Jestem pełna uznania dla wyzwań, jakie ci ludzie podejmują. Możemy uczyć się od nich woli walki z własnymi ograniczeniami i słabościami. Oni przekraczają bariery, które wydają się nie do pokonania. Kobiece zapasy, podobnie jak sport ludzi z niepełnosprawnościami, też musiały torować sobie drogę, zmagać się ze stereotypami. I w końcu okazało się, że jest to piękna, emocjonująca dyscyplina. Mam nadzieję, że także parawioślarstwo, ampfutbol i inne tego rodzaju dyscypliny spotkają się kiedyś z pełnym społecznym uznaniem. Ale najważniejsza jest radość, jaką daje uprawianie sportu. Dzisiaj, na krakowskim Rynku Głównym, radości tej widzę ogrom.

Wojciech Szczawiński

Organizatorzy

Partner

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Dofinansowano ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.

HONOROWY PATRONAT MAŁŻONKI PREZYDENTA RP PANI AGATY KORNHAUSER-DUDY

Komitet honorowy

Patroni medialni

Sponsor

Partnerzy

Może Cię zainteresować

Zdrowia, miłości, spokoju…

20.12.2024

„Czego Wam życzyć? Zdrowia, bo najważniejsze jest zdrowie. Ale jak będziemy zdrowi, to przede wszystkim życzę Wam miłości. Bo tak ważne jest, żeby mieć kogoś, komu się mówi: »Dobrze, że jesteś, kocham cię«. Życzymy więc Wam, żebyście mieli komu w te święta powiedzieć, żebyście o tym nie zapomnieli: »Dobrze, że jesteś«” – zaznacza Anna Dymna.

Najważniejsi są przyjaciele

19.12.2024

Gościem jutrzejszego programu „Anna Dymna – Spotkajmy się” będzie Arkadiusz Maniuk, muzyk karykaturzysta portretowy. U pana Arkadiusza zdiagnozowano nowotwór mózgu – oponiaka.

Dołącz do newslettera