fbpx

Aktualności

Nareszcie!

30.06.2021

Wczoraj, razem z Anną Dymną, po szesnastomiesięcznej przerwie spowodowanej obostrzeniami epidemicznymi, mogliśmy nareszcie odwiedzić i uściskać naszych podopiecznych z ośrodka terapeutyczno-rehabilitacyjnego dla osób z niepełnosprawnością intelektualną „Dolina Słońca” w podkrakowskich Radwanowicach.

Bardzo tęskniliśmy za sobą i długo czekaliśmy na tę chwilę. Były rewelacyjne kiełbaski z grilla, konkursy, muzyka, a przede wszystkim wielka radość z możliwości wspólnego i bezpiecznego z sobą przebywania. Przed wejściem na teren „Doliny Słońca” pracownicy krakowskiego biura fundacji (mimo że są zaszczepieni), mieli robione testy na koronawirusa. Oczywiście, największy entuzjazm wzbudziła u wszystkich obecność Anny Dymnej. Do tej pory kontakt z „naszą Anią” – jak mówią o aktorce podopieczni – odbywał się tylko poprzez komunikator Skype.

Fot.: Katarzyna Walaszek

– Ten dzień jest niesamowitym, bardzo ważnym przeżyciem dla naszych podopiecznych – podkreślał Szymon Miążek, terapeuta w „Dolinie Słońca”. – Przez te wszystkie miesiące, gdy zmuszeni byli pozostawać w społecznej izolacji, nagromadził się w nich ogrom tęsknoty i potrzeby bliskości z osobami, które darzone są przez nich zaufaniem oraz wieloma ciepłymi uczuciami.

Fot.: Bartłomiej Bujas

Z kolei Jolanta Toboła powiedziała, że poluzowanie obostrzeń sprawia, iż sytuacja w „Dolinie Słońca” powoli się normalizuje, wraca w niej codzienny rytm zajęć oraz atmosfera sprzed początków pandemii. Nie ma co prawda jeszcze mowy o wycieczkach albo aktywnościach poza ośrodkiem. Można już jednak odbywać zajęcia w grupach i wracać do pracowni.

– Radosna atmosfera dzisiejszego dnia sprawia, że podopieczni czują powrót normalności – stwierdziła instruktorka terapii zajęciowej, która, wspólnie z Marią Krzystanek, prowadzi w „Dolinie Słońca” Teatr „Radwanek”. – Od marca ubiegłego roku wielu z nich żyło w ogromnym stresie. Nie rozumieli, czym jest pandemia. Wyczuwali za to silnie atmosferę zagrożenia. To fatalnie wpływało na ich kondycję psychiczną. Gdyby taka sytuacja przedłużała się, mogłaby bardzo źle odbić się także na ich zdrowiu, pogłębić schorzenia sprzężone z ich niepełnosprawnością intelektualną.

Wizyty w „Dolinie Słońca” ładują nam akumulatory. Dobrze, że znowu możemy tam przyjeżdżać, obdarowywać podopiecznych drobnymi upominkami, które ich cieszą. Takie spotkania pokazują nam, po co pracujemy, dla kogo i dlaczego warto to robić. A radość z wczorajszej wizyty w Radwanowicach była tym większa, że towarzyszyła jej niezwykła, profesjonalna sesja zdjęciowa, z udziałem podopiecznych i Anny Dymnej. Fotografka, Sylwia Makris, przyjechała specjalnie z Monachium. Ale o szczegółach tej wyjątkowej sesji poinformujemy za jakiś czas…

Dzisiaj, przed 10.00, Anna Dula, dyrektor ośrodka „Dolina Słońca” w Radwanowicach, przesłała e-mail do naszego biura: „Dziękujemy wszystkim za wspólne, piękne chwile. Podopieczni są zachwyceni. Dzisiaj wszyscy przyszli na zajęcia w nowych czapkach, okularach przeciwsłonecznych, a z daleka błyszczy biżuteria?”.

Grzegorz Chajok

Może Cię zainteresować

Dobrze mieć pasje

16.01.2025

Gościem jutrzejszego programu „Anna Dymna – Spotkajmy się” będzie Piotr Jegliński. Pan Piotr, działacz opozycji demokratycznej czasów PRL, ma przeszczepioną wątrobę.

Laureaci 25. „Albertiany” z Regionu I

14.01.2025

13 stycznia, w Teatrze Baj Pomorski w Toruniu, jury w składzie: Barbara Rogalska, Małgorzata Godek-Wójcik, Jolanta Toboła wyłoniło laureatów tegorocznego Ogólnopolskiego Festiwalu Twórczości Teatralno-Muzycznej Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną „Albertiana”.

Dołącz do newslettera