fbpx

Aktualności

O mądrym pomaganiu

20.04.2023

Wczoraj Anna Dymna gościła na Uniwersytecie Pedagogicznym im. Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie. Podczas ponadgodzinnego spotkania, odbywającego się ramach Tygodnia Ekonomii Społecznej, aktorka opowiadała o mądrym i odpowiedzialnym pomaganiu.

Anna Dymna zwróciła uwagę, że czym innym jest indywidualne wspieranie potrzebujących – wynikające z naturalnych odruchów, empatii oraz życzliwości – a czym innym niesienie odpowiedzialnej i mądrej pomocy w ramach organizacji filantropijnej. Nadmieniła, że polskie systemy pomocowe nie działają prawidłowo. W naszym kraju, podobnie jak ma to miejsce w niektórych państwach zachodnich, należałoby stworzyć system ekonomiczny, w ramach którego nikt by niczego nie tracił.

Fot.: archiwum fundacji

„Do mądrego pomagania należy przede wszystkim mieć właściwy stosunek, być przekonanym, że należy wspierać osoby najsłabsze, które są zagrożone wykluczeniem społecznym – mówiła Anna Dymna. – Jedni tak są skonstruowani, że to przekonanie noszą w sobie od młodości, inni zyskują je dopiero późniejszym wieku. I nie ma w tym niczego złego”.

Anna Dymna zwróciła uwagę, że najistotniejsze w pomaganiu jest rozumienie drugiego człowieka. Nasze indywidualne odruchy pomagania cieszą nie tylko tych, którzy pomoc otrzymują. Sami również czujemy radość, dostrzegając okazywaną nam wdzięczność. W takich przypadkach niejako niesiemy pomoc, żeby samemu czuć się dobrze. Tymczasem wspieranie przez fundację „Mimo Wszystko”, jak i inne organizacje pomocowe, nie może opierać się tylko na emocjach i odruchach. Musi być przede wszystkim konkretne oraz celowe.

– Fundacja Anny Dymnej „Mimo Wszystko” zajmuje się przede wszystkim dorosłymi osobami z niepełnosprawnością intelektualną – zaznaczyła aktorka. – Nie zatrudniamy lekarzy, pielęgniarek. Nie znamy się na dystrofii mięśniowej, chorobach psychicznych, nerek, krwi i innych. Nikogo jednak nie zostawiamy bez odpowiedzi. Jak trzeba, dowiadujemy się, kto danej osobie i gdzie może albo powinien udzielić pomocy. Tymczasem wielu ludzi oczekuje od nas cudów. Chcą pomocy, choć czasem nie potrafią nawet sformułować swojej prośby, nie mają żadnych dokumentów, badań, diagnozy. W takich sytuacjach jesteśmy bezradni. Doskonale rozumiem, że w jednych nasze działania budzą uwielbienie, natomiast w innych, którym zmuszeni jesteśmy odmówić pomocy – gorycz. Tak to już jest. Wiem jednak, po co założyłam fundację i że musi ona mieć priorytety. Kiedy takich priorytetów brak, to nikomu pomóc nie można.

Fot.: archiwum fundacji

Anna Dymna wspominała również początki swojej działalności społecznej, kiedy fundacji jeszcze nie miała. Opowiadała również o swoim pierwszym spotkaniu z podopiecznymi Fundacji im. Brata Alberta, którymi są dorosłe osoby z niepełnosprawnością intelektualną. To właśnie dla nich założyła swoją fundację, gdy dowiedziała się, że, na skutek zmiany przepisów, grozi im utrata miejsc w Warsztatach Terapii Zajęciowej. Wcześniej dla artystów z niepełnosprawnością intelektualną wymyśliła „Albertianę” – ogólnopolski przegląd teatralno-muzyczny z finałem w Teatrze im. Juliusza Słowackiego w Krakowie. W tym roku konkurs, organizowany przez Fundację im. Brata Alberta i Fundację Anny Dymnej „Mimo Wszystko”, odbył się po raz 23.

Aktorka wskazała, że w mądrym i odpowiedzialnym pomaganiu najistotniejsze są wartości, które młodzi ludzie wynoszą z domu rodzinnego. Zauważyła również, że, od ponad 50 lat, wykonuje zawód, który pomaga jej dogłębnie badać ludzką naturę, bo tego wymaga praca nad każdą rolą. A kiedy poznajemy człowieka, trudniej jest nam go potępiać, a także jednoznacznie i kategorycznie oceniać.

Katarzyna Cichoń

Może Cię zainteresować

Zdrowia, miłości, spokoju…

24.12.2024

„Czego Wam życzyć? Zdrowia, bo najważniejsze jest zdrowie. Ale jak będziemy zdrowi, to przede wszystkim życzę Wam miłości. Bo tak ważne jest, żeby mieć kogoś, komu się mówi: »Dobrze, że jesteś, kocham cię«. Życzymy więc Wam, żebyście mieli komu w te święta powiedzieć, żebyście o tym nie zapomnieli: »Dobrze, że jesteś«” – zaznacza Anna Dymna.

Dołącz do newslettera