Pełnia życia
Gościnią jutrzejszego programu „Anna Dymna – Spotkajmy się” będzie Magdalena Orłoś. Pani Magdalena chorowała na ostrą białaczkę szpikową. Wzrok straciła wyniku niedoleczonej toksoplazmozy.
Komplikacje zdrowotne u pani Magdaleny pojawiły się tuż po maturze. W tamtym czasie zamierzała pracować za granicą. Gdy była w Berlinie, lekarz stwierdził u niej podejrzenie białaczki. Gościni Anny Dymnej natychmiast wróciła wtedy do Przemyśla. Tam potwierdzono diagnozę. Karetka przewiozła panią Magdalenę na oddział hematologii w Warszawie. Leczono ją również w Katowicach. Przeszczepienie szpiku przeszła w Gdańsku. W najtrudniejszych momentach siłę dawała pani Magdalenie wiara w Boga.

Fot.: Marta Kądziela
Pani Magdalena niełatwo znosiła chemioterapię i naświetlania. Otrzymała szpik od dawcy niespokrewnionego. W rozmowie z Anną Dymną wspomina, że w trakcie przeszczepienia miała czterdziestostopniową gorączkę, dostała zapalenia zatok. Mimo tego leczenie zakończyło się sukcesem.
W 2007 roku pani Magdalena rozpoczęła studia. W tamtym czasie postanowiła zdać egzamin na prawo jazdy. Podczas jednej z lekcji zaczęła mieć kłopoty ze wzrokiem. Okulista stwierdził bardzo poważny stan zapalny spowodowany niedoleczeniem toksoplazmozy. Mimo piętnastu operacji wzroku pani Magdaleny nie udało się uratować.
Rozmówczyni Anny Dymnej skończyła pedagogikę specjalną we Wrocławiu. Jest szczęśliwa w związku ze swoim partnerem. Pasjonują ją górskie wyprawy. Czuje się na tyle spełniona, że – jak mówi – zapomina chwilami, że nie widzi.
Zapraszamy przed telewizory w najbliższy piątek do TVP2, o 6.20. Program dostępny będzie również na platformie Vod.tvp.pl.
Grzegorz Chajok