Podpisz petycję o niewykluczaniu
Nowe prawo oświatowe budzi sprzeciw wielu ekspertów, a także rodziców. Ich zdaniem, uderzy ono brutalnie w niepełnosprawne dzieci.
Uczniowie z niepełnosprawnościami twierdzą, że szkoła daje im „kopa” i dzięki szkole chce im się żyć. Tam mają przyjaciół, kolegów, nauczycieli, których lubią. Wkrótce ta sytuacja może się zmienić. Chodzić do szkół już nie będą.
Prawo oświatowe, które ma wejść w życie na początku września, rozdziela nauczanie indywidualne od kształcenia specjalnego. Taki podział budzi obawy. Jak zauważają autorzy petycji „Pozwólcie dzieciom niepełnosprawnym z nauczaniem indywidualnym uczyć się w szkole”, w myśl nowych przepisów dziecko ma do wyboru albo indywidualne nauczanie w domu, albo pozostanie w szkole przy jednoczesnej likwidacji dla niego zajęć indywidualnych (bo te będą niezgodne z orzeczeniem o potrzebie kształcenia specjalnego).
Wymusza to kontynuację nauki w domu i zamknięcie dzieci z niepełnosprawnościami w czterech ścianach, co jest nieetyczne, krzywdzące i społecznie szkodliwe – piszą autorzy petycji. Przy tym słusznie zauważają, że proces edukacji jest nie tylko nauką, ale ma też wpływ na uspołecznienie.
Wielokrotnie przekonaliśmy się, że możliwość społecznej integracji poprzez edukację stwarza szansę rozwoju, zapobiega społecznemu wykluczeniu, co jest szczególnie istotne w przypadku osób z niepełnosprawnościami. Dlatego prosimy o składanie podpisów pod petycją do minister edukacji narodowej o natychmiastowe podjęcie działań w sprawie nowego prawa oświatowego.