Radość bożonarodzeniowego malowania
Nieraz już „Choinki Jedynki”, charytatywna akcja Programu Pierwszego Polskiego Radia, pomagała naszym podopiecznym z podkrakowskiej „Doliny Słońca” i Warsztatów Terapii Zajęciowej w Lubiatowie. W tym roku będzie podobnie.
8 grudnia obrazki naszych podopiecznych, a także fundacji „Pomóż Mi Żyć”, będzie można licytować podczas całodziennej aukcji na antenie radiowej „Jedynki” (razem z 20 pracami nagrodzonymi w ogólnopolskim w konkursie plastycznym „Tajemnice świąt Bożego Narodzenia”).
– W warsztatach nie mamy pracowni plastycznej – mówi Tomasz Gzowski, dyrektor Oddziału Lubiatowo Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko”. – Świąteczne malowanie miało więc u nas szczególny przebieg. Najpierw terapeuci zapytali podopiecznych, którzy z nich chcą wziąć udział w tworzeniu prac, jakie trafią na radiową licytację. Nie kryjąc entuzjazmu, zgłosili się wszyscy. W przestronnym, jasnym holu ustawiliśmy wielki stół. To przy nim uczestnicy warsztatów, uwalniając najgłębsze pokłady swojej wyobraźni i pasji, malowali świąteczne obrazki. Komisja wybrała najpiękniejsze z nich, te, które, 8 grudnia, trafią na aukcję „Jedynki”.
Fot.: Joanna Pieczara
Z kolei terapeutka Joanna Sobańska, która kieruje pracownią plastyczną w ośrodku „Dolina Słońca” w Radwanowicach, zaznacza, że konkretny cel zawsze potęguje u podopiecznych twórczy, radosny zapał. Dlatego magię świąt Bożego Narodzenia starali się przedstawiać jak najpiękniej – wiedzieli, że te prace zostaną kupione przez dobrych ludzi, którzy rozumieją ich niełatwy los i pragną pomagać im żyć.
W minionych edycjach „Choinek Jedynki” pieniędzmi pozyskanymi z akcji charytatywnej PR1 podzieliliśmy się z fundacją „Wygrajmy Razem”, Fundacją Andrzeja Brandstattera Pro Artis i – dwukrotnie – z Fundacją im. Brata Alberta. Anna Dymna zdecydowała, że w tym roku połowa środków z „Choinek” zostanie przekazana fundacji „Pomóż Mi Żyć”, która zajmuje się dorosłymi osobami z głębokim autyzmem. Oni również przygotowali prace plastyczne.
– Nasi podopieczni są osobami niskofunkcjonującymi, niektórzy mają również dysfunkcje manualne – opowiada Janina Kaczmar, prezes fundacji „Pomóż Mi Żyć”. – Ich prace powstawały więc etapami. Najpierw zatroszczyliśmy się o to, by na naszej Farmie Życia zagościł bożonarodzeniowy klimat. Zatem pojawiły się świąteczne ozdoby, zapachy mandarynek i goździków, muzykę relaksacyjną zastąpiły kolędy. Wszyscy terapeuci mieli na głowach czapki mikołajów. Choinka stanęła duża, żywa. Podopieczni nie potrafią komunikować się z otoczeniem, ale ogromną radość widać było w ich oczach. Do tworzenia obrazków na licytację „Choinek Jedynki” wykorzystywaliśmy rozmaite środki ekspresji. Na przykład niektóre prace to efekt odbicia na papierze zanurzonej w farbie stopy albo dłoni. Inne – śladu packi na muchy. Staraliśmy się bardzo, by twórczość ta odbywała się przy jak najmniejszej ingerencji terapeutów.
Fot.: Joanna Pieczara
Artystyczne dokonania osób niepełnosprawnych to jedno. Drugie – wyobrażenie tajemnic Bożego Narodzenia namalowane przez dzieci, które, z całej Polski, nadesłały swoje prace na konkurs 17. „Choinek Jedynki”.
– Niektórzy z uczestników naszego konkursu dobrze rozumieją ideę tej charytatywne akcji – mówi redaktor Agnieszka Ciecierska z Programu Pierwszego Polskiego Radia. – Wyjaśniają, że namalowali obrazki, ponieważ chcą pomagać potrzebującym. Ich wrażliwość, mimo młodego wieku, jest budująca, zasługuje na społeczne uznanie. Wierzę, że nastawienie tych młodych ludzi będzie też docenione przez osoby, które, 8 grudnia, wezmą udział w licytacji na antenie radiowej „Jedynki”.
Każdy może wesprzeć naszych podopiecznych w 17. edycji „Choinek Jedynki”, wysyłając SMS o treści POMAGAM pod numer 74711 (koszt: 4,92 zł z VAT).
