Rodzina Młodnickich z Donbasu, wraz z trójką małych dzieci, rozpoczyna w Nowym Sączu nowe życie
Wczoraj, 29 czerwca 2015, odbyło się przekazanie kluczy do mieszkania ukraińskiej rodzinie, które Fundacja Anny Dymnej „Mimo Wszystko” udostępniła uchodźcom na okres pięciu lat. W uroczystym wręczeniu kluczy, które miało miejsce w sądeckim Ratuszu, udział wzięli: Anna Dymna – prezes fundacji „Mimo Wszystko”, Teresa Piotrowska – minister spraw wewnętrznych, Ryszard Nowak – prezydent miasta Nowy Sącz, Jerzy Gwiżdż – zastępca prezydenta.
Viktoria i Andrzej Młodniccy wraz z trójką małych dzieci uciekli z Doniecka, kiedy wybuchła wojna. Razem z dziećmi: Bogdanem (6 lat), Mikołajem (5 lat) i Weroniką (3,5 lat) przyjechali do Polski w styczniu 2015 roku.
Anna Dymna postanowiła pomóc uchodźcom z Ukrainy. Fundacja nawiązała współpracę z Wydziałem ds. Repatriacji Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, a przedstawiciele MSW, którzy zajmują się uchodźcami z Ukrainy, pomogli wybrać tę konkretną rodzinę. Fundacja Anny Dymnej „Mimo Wszystko” dysponuje mieszkaniem w Nowym Sączu, które otrzymała w 2014 roku w spadku od pani Krystyny Markiewicz, nowosądeckiej lekarki. Od wczoraj, to prawdziwy dom dla uchodźców
z ogarniętego wojną terenu Ukrainy.
– Widziałam reportaż o uchodźcach z Donbasu i pomyślałam sobie, że zamiast sprzedawać to mieszkanie, to najpierw trzeba komuś życie uratować – powiedziała Anna Dymna.
Rodzina Pani Viktorii i pana Andrzeja ma polskie korzenie i posiada prawo do stałego pobytu w Polsce. Oboje małżonkowie mają wyższe wykształcenie, a władze Nowego Sącza zadeklarowały pomoc w znalezieniu pracy.
– Z jednej strony to ogromna radość, że mamy gdzie mieszkać, z drugiej strony zmartwienie, co będzie dalej. Staramy się znaleźć w sobie optymizm, aby wszystko było dobrze. Teraz, mamy nadzieję, będzie spokój i będzie normalne życie, o którym marzyliśmy od dawna – wyznała pani Viktoria Młodnicka.
Fundacja Anny Dymnej zapewniła ponadto rodzinie Młodnickich podstawowe meble, pościel, zabawki dla dzieci oraz przedmioty codziennego użytku.