Aktualności

Zaczęło się od zajęć z socjologii medycyny, prowadzonych przez dr Halinę Kulig, ze studentami fizjoterapii. Na jedne z nich dr Kulig przyniosła książkę „Każdy ma swoje Kilimandżaro”. Wywiązała się dyskusja na temat wyprawy i jej znaczenia dla osób, które zmagają się z niepełnosprawnością. Na kolejne zajęcia – jak zdradziła pani doktor – połowa studentów przyszła już z własnymi książkami. Ktoś z nich zaproponował, żeby zorganizować spotkanie z uczestnikami wyprawy na uczelni. Pomysł spodobał się prof. Violetcie Skrzypulec, dziekanowi Wydziału Opieki Zdrowotnej. Pani profesor przekonała do niego władze uczelni i dzięki temu doszło do piątkowego wydarzenia.

Wśród uczestników wyprawy, biorących udział w spotkaniu na ŚUM, zabrakło, niestety, Kasi Rogowiec, Jarka Roli i Piotrka Truszkowskiego. Pozostałe osoby, czyli Angelika Chrapkiewicz-Gądek, Krzysztof Głombowicz, Krzysztof Gardaś, Janek Mela, Piotr Pogon i Łukasz Żelechowski, opowiadały o swoich przeżyciach ze wspinaczki i o tym, czym dla nich była wyprawa. Wśród słuchaczy nie zabrakło przedstawicieli władz uczelni, wykładowców, studentów, samorządowców i zaproszonych gości.

Mimo że spotkanie odbywało się w piątkowe popołudnie, aula A-3 była wypełniona po brzegi. Głównym bohaterom wyprawy towarzyszyli również: Jacek Grzędzielski – dyrektor generalny Salewa Polska, Wojtek Jachymiak – operator, Marek Kowalski – autor zdjęć do książki i Małgorzata Wach – autorka książki. Spotkanie – jak podkreślali studenci – pomogło im inaczej spojrzeć na osoby niepełnosprawne, zobaczyć ich siłę, piękno i osobiście przekonać się o determinacji, która w nich drzemie. Nie zabrakło też muzycznych akcentów – Łukasz Żelechowski zgodził się zaśpiewać kilka piosenek ze swojego stałego repertuaru. Po jego występie atmosfera na auli była niemalże rodzinna.

Pięknie dziękujemy władzom uczelni i studentom za zaproszenie i gościnność. Mamy nadzieję, że to spotkanie będzie wstępem do podejmowania kolejnych wspólnych inicjatyw.