fbpx

Aktualności

Takie będą Rzeczypospolite…

28.05.2021

Nie od dzisiaj wiemy, że młodzi ludzie potrafią być fantastyczni. A mając mądrych i wrażliwych rodziców oraz pedagogów, wrastają we wspaniałość. Uskrzydlające wieści napłynęły do nas z Liceum Ogólnokształcącego im. Świętej Rodziny z Nazaretu w Krakowie.

Rozmowa telefoniczna nr 1

– Dzień dobry. Kłania się Fundacja Anny Dymnej „Mimo Wszystko”. Czy mam przyjemność z panią Urszulą Flis, skarbniczką klasy III b Liceum Ogólnokształcącego imienia Świętej Rodziny z Nazaretu w Krakowie?

– Tak.

– Pięknie dziękujemy za przekazanie darowizny dla naszych podopiecznych, w wysokości 6433 złotych oraz grosza.

– Ta akcja to zasługa niesamowitej i wspaniałej wychowawczyni naszych dzieci, nauczycielki języka francuskiego, pani Magdaleny Mazur…

Rozmowa telefoniczna nr 2

– Dzień dobry. Kłania się Fundacja Anny Dymnej „Mimo Wszystko”. Czy mam przyjemność z panią profesor Magdaleną Mazur?

– Tak.

– Uprzejmie dziękujemy za przekazanie darowizny dla naszych podopiecznych, prawie sześciu i pół tysiąca złotych…

– … ale to jest wyłączna zasługa moich wspaniałych uczniów oraz ich rodziców. Miałam wielkie marzenie, by wesprzeć Fundację Anny Dymnej „Mimo Wszystko”. I udało się. Jestem szczęśliwa.

– Zamierzamy napisać o tym geście na naszej stronie internetowej.

– Nie, nie, nie… Absolutnie proszę tego nie robić… Nie chcemy rozgłosu. Naprawdę… To tylko takie nasze małe, ciche pomaganie potrzebującym… W żadnym razie proszę o tym nie pisać. Pragniemy pozostać anonimowi… Liczyłam na to, że nasz przelew dla fundacji nie zostanie zauważony i nikt się o niczym nie dowie.

Cóż… Zajęło nam dobrych paręnaście minut, zanim zdołaliśmy przekonać panią profesor, że tego rodzaju działania warto nagłaśniać, stawiać je za wzór do naśladowania – szczególnie wtedy, gdy dotyczą młodych ludzi.

Klasa III b Liceum Ogólnokształcącego im. Świętej Rodziny z Nazaretu w Krakowie (jej wychowawczyni, Magdalena Mazur, stoi po prawej stronie w szarym żakiecie), fot.: Urszula Flis

To nie była pierwsza charytatywna akcja w Liceum Ogólnokształcącym im. Świętej Rodziny z Nazaretu. Bardzo prężnie działa tam wolontariat. Szkolna społeczność wspiera m.in. hospicjum i schronisko dla zwierząt, a także inne organizacje pozarządowe z Krakowa.

– Wiadomo: pandemia, czas dla wielu niezwykle trudny – tłumaczy Magdalena Mazur. – Chciałam wykorzystać dobrą energię uczniów z mojej klasy. Młodzież jest dzisiaj bardzo wymagająca. Nie wystarczy opowiadać jej o zagadnieniach albo przedstawiać prezentacje. Trzeba z nią dużo rozmawiać i dawać przykład własną postawą.

Stało się tradycją, że, na zakończenie roku szkolnego, nauczyciele otrzymują od uczniów kwiaty oraz upominki. Profesor Mazur postanowiła zerwać z tą tradycją. Zakomunikowała swoim dwudziestu pięciu przyszłorocznym maturzystom, że byłaby szczęśliwa, gdyby ci, zamiast ofiarowywać jej kwiaty, zebrali dowolną kwotę dla podopiecznych Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko”. I, jak okazało się potem, pani profesor dołożyła własne pieniądze do tej kwoty.

– Pani Magdalena Mazur jest wspaniałym nauczycielem – podkreśla Urszula Flis, mama 19-letniej Oliwii, uczennicy klasy III b Liceum Ogólnokształcącego im. Świętej Rodziny z Nazaretu w Krakowie. – Od początku pozostaje otwarta na uczniów i ich rodziców, nie tylko w szkole, ale także poza nią. Wpaja też młodzieży, że, tym, co posiadamy, należy dzielić się z innymi. Nie jesteśmy bogaczami, ale mamy przecież zdrowie, swoje mieszkania, jedzenie w lodówkach. Możemy pozwolić sobie, by pójść do kina albo teatru. A obok nas żyją ludzie, którzy nie mają zdrowia, nie dojadają i nie stać ich na żadną przyjemność. Zdajemy sobie z tego sprawę. Dlatego wszyscy uczniowie klasy III b oraz ich rodzice postanowili spełnić marzenie wychowawczyni i bardzo chętnie włączyli się w zbiórkę pieniędzy dla fundacji Anny Dymnej. Oczywiście, w związku z zakończeniem roku szkolnego, nauczyciele otrzymali również drobne upominki.

Jesteśmy ogromnie wdzięczni za wsparcie naszych podopiecznych. Dziękujemy za nie w ich imieniu. Wierzymy, że Liceum Ogólnokształcące im. Świętej Rodziny z Nazaretu w Krakowie, mając takich nauczycieli jak Magdalena Mazur, wykształci wielu mądrych absolwentów. Na myśl przychodzą słowa Jana Zamoyskiego: „Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie”.

Grzegorz Młynek

 

Może Cię zainteresować

„Dolina” przyciąga dobrych ludzi

19.04.2024

„Słowo »podopieczny« oznacza, że ktoś znajduje się pod naszą opieką. Musi więc być ważny w naszym postrzeganiu, rozbudzać w nas serdeczne odruchy, zrozumienie, głęboką zdolność do współodczuwania. Taka opieka to szczególna troska o psychiczny oraz fizyczny dobrostan drugiego człowieka” – zaznacza Małgorzata Cebula, wicedyrektorka ośrodka terapeutyczno-rehabilitacyjnego „Dolina Słońca” w Radwanowicach.

Nowa organizacja życia

18.04.2024

Gościem jutrzejszego programu „Anna Dymna – Spotkajmy się” będzie Jakub Cukier, student historii na Uniwersytecie Wrocławskim, który choruje na cukrzycę typu I.

Dołącz do newslettera