fbpx

Aktualności

Trzeci dzień wyprawy

03.10.2008

Zmieniliśmy plany. Nie idziemy dalej.

Wczorajszy dzień był wyjątkowo trudny. Marek Kowalski i Jacek Grzędzielski złapali jakiegoś wirusa. Całą noc zmagali się z wysoką gorączką. Rano też nie czuli się najlepiej. Kilka osób ma objawy choroby wysokogórskiej. Bolą nas głowy, jest nam niedobrze. W tej sytuacji Grzegorz Kępski z Africa Line Adventure Club i Bogdan Bednarz, ratownik GOPR-u, którzy zdobyli w życiu już niejeden szczyt i doskonale znają góry, postanowili, że powinniśmy zrobić dzień przerwy i zostać w obozie Horombo Hut na wysokości 3720 m n.p.m. Będziemy mogli pospacerować po okolicy i trochę się zaaklimatyzować. A przy okazji porządnie się wyspać.

Fot.: Adam Golec

Podobno w kolejnym obozie – Kibo Hut, na wysokości 4703 m n.p.m. niewiele osób potrafi zasnąć. Jeśli jutro poczujemy się lepiej osobiście się o tym przekonamy. Wszystko zależy już tylko od naszych organizmów…

Może Cię zainteresować

Zapraszamy przed telewizory

18.06.2025

W tych dniach krakowski Rynek Główny szczególnie tętnił życiem i radością. Przyznawali to wszyscy: nasze koncerty były magiczne. Dzięki Telewizji Polskiej będzie można zobaczyć ich retransmisje.

Dołącz do newslettera