Wręczyliśmy statuetki Przyjaciela Zaczarowanego Ptaszka
Wczoraj, w samo południe, w studiu TVP w Warszawie, po raz kolejny dziękowaliśmy instytucjom, firmom, a także osobom prywatnym, które wspierały uczestników i organizację tegorocznego Festiwalu Zaczarowanej Piosenki.
– To jest taki cudowny dzień w roku, kiedy możemy wszystkim powiedzieć: „dziękuję”. Piętnaście lat temu powstała nasza zaczarowana rodzina, która, z roku na rok, rozrasta się. Udaje się to przede wszystkim dlatego, ze jest grupa ludzi, którzy wierzą w nasz projekt i którzy go tworzą. Kiedy myślałam o tym festiwalu, zależało mi, aby wszyscy w Polsce zobaczyli, że niepełnosprawność widać tylko przez pierwsze pięć minut. Potem widać tylko, że to normalna osoba jak my wszyscy, która ma ambicje, radość, marzenia, a której tylko czasem trzeba pomóc . Udaje nam się tak robić. Ale to możliwe jest tylko dzięki wsparciu ludzi i instytucji. Im wszystkim dzisiaj dziękujemy – mówiła Anna Dymna.
Prezes fundacji „Mimo Wszystko” zauważyła też:
– Ten festiwal zmienia nasz stosunek do osób niepełnosprawnych. A osobą, która, od samego początku, daje nam największą odwagę, jest Irena Santor. To ona otoczyła ten festiwal opieką i otwiera go, niezmiennie, od 14 lat.
W 14. edycjach festiwalu udział wzięło ponad 4500 niepełnosprawnych wokalistów.
80 największych gwiazd polskiej muzyki śpiewało z finalistami na Rynku Głównym w Krakowie. Oceniało ich ponad 120 wybitnych jurorów. 86 laureatów otrzymało nagrody o łącznej wartości 1104000 zł.
Tegoroczne finalistki, Julka Zawrzykraj i Natalia Siekierka, podziękowały za obecność na festiwalu. Natalia zaznaczyła też, że festiwal zmienił całe jej życie. Po nim otworzyło się wiele drzwi do innych scen i konkursów, w których bierze udział.
Na scenie, obok prowadzącej spotkanie Anny Dymnej, nie zabrakło szacownych gości, współorganizatorów festiwalu, którzy przyczyniają się niezmiennie do jego sukcesu: Sebastiana Szymoniaka – dyrektora Generalnego Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, Elżbiety Wrotnowskiej-Gmyz – zastępcy dyrektora Narodowego Centrum Kultury, oraz Macieja Staneckiego – członka zarządu Telewizji Polskiej, który powiedział:
– To my powinniśmy dziękować Annie Dymnej, bo my – Telewizja Polska – robimy, co do nas należy. Cieszymy się, że, dzięki pani sile przekonywania i naszej wierze w ten festiwal, już teraz, na stałe, w porozumieniu z miastem Opole, co roku zwycięzca będzie obecny na tamtejszej scenie, podczas Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki.
Nie zabrakło tortu, gratulacji i wspólnych uścisków.
Do zobaczenia za rok. Niech nasza Rodzina Przyjaciół Zaczarowanego Ptaszka rośnie i powiększa się nadal.
Fot.: Jarosław Praszkiewicz