fbpx

Aktualności

Wreszcie mamy czas

26.03.2020

„Napięcia oraz agresja mogą pojawiać się również w zdrowo funkcjonujących domach. Starajmy się zatem tak organizować każdy dzień, by wyznaczać w nim konkretny czas, w którym się bawimy, czytamy, uczymy, oglądamy telewizję, uprawiamy sport. Nie pozwólmy, by dzień się nam bezproduktywnie »rozłaził«” – radzi Janusz Świtaj, nasz psycholog.

Rozmowa z Januszem Świtajem, psychologiem

– Jak oceniasz sytuację, w której obecnie, niemal z dnia na dzień, znalazło się nasze społeczeństwo?

– Sytuacja jest osobliwa i dotąd niespotykana. Musimy przecież zmierzyć się z czymś, czego nie znamy. Robimy to nie tylko w skali naszych rodzin, miast, województw czy krajów, lecz globalnie.

– Czy nie sądzisz, że w tej sytuacji musimy się również mierzyć z naszymi emocjami, na przykład po to, by nie ulec panice?

– Oczywiście, że tak jest. Jeśli czas kwarantanny będzie się przedłużał, może to zrodzić rozmaite negatywne konsekwencje dla naszej psychiki. Szczególnie zagrożone są osoby na tak zwanym pierwszym froncie, na przykład służba medyczna, ale też kurierzy i pracownicy sklepów. Zaczyna się mówić o tym, że wśród niektórych ludzi może wystąpić Zespół Stresu Pourazowego. Dlatego tak ważna jest profilaktyka. Powinniśmy zatroszczyć się o nasze zdrowie psychiczne już teraz. Poza tym czyhające na nas niebezpieczeństwo jest bezpośrednio niewidoczne. Wiele osób może więc je zbagatelizować. Ma to zresztą miejsce, szczególnie w przypadku młodych ludzi. Dobrą robotę wykonują jednak media, które pokazują, jakie są konsekwencje bagatelizowania koronawirusa. Przyznam, że, jako psycholog, mam wiedzę na temat tego, jak sobie radzić z emocjami. Ale obrazy z Włoch czy Hiszpanii poruszają mną do głębi. Przekonują też o realności niebezpieczeństwa.

–  Wyjścia do pracy, kina, na zakupy czy spotkania z przyjaciółmi były ważne dla naszej higieny psychicznej. Zostaliśmy tego pozbawieni i skazani na przebywanie w gronie najbliższych.

– Ale zauważ: do tej pory żyliśmy w pośpiechu, zagonieni w codzienności. Nierzadko brakowało nam czasu dla najbliższych. Obecny okres możemy więc wykorzystać pozytywnie i konstruktywnie – właśnie na odbudowanie dobrych relacji z bliskimi. To zapewne będzie procentowało w przyszłości.

– Jakich porad może udzielić psycholog?

– Co prawda z przerażeniem myślę o tym, co może teraz się dziać w rodzinach patologicznych, przemocowych. Jednak w zaistniałych realiach napięcia oraz agresja mogą pojawiać się również w zdrowo funkcjonujących domach. Starajmy się zatem tak organizować każdy dzień, by wyznaczać w nim konkretny czas, w którym się bawimy, czytamy, uczymy, oglądamy telewizję, uprawiamy sport. Nie pozwólmy, by dzień się nam bezproduktywnie „rozłaził”. Poza tym nie skupiajmy się cały czas na myślach o koronawirusie i zagrożeniach z nim związanych. To potęguje stres. Polecam techniki relaksacyjne, których wiele można znaleźć w internecie, szczególnie na platformie YouTube. Na przykład można stosować technikę Alexandra. Jest to czas, w którym powinniśmy szczególnie dbać o zdrowie fizyczne i higienę, więc może warto by pomyśleć, aby rozpocząć regularne ćwiczenia. Można uczyć się tańczyć właśnie z YouTube, można się rozciągnąć. W internecie znajdziemy nawet zajęcia live z dyscyplin typu joga czy pilates.

– Jesteś dobrym przykładem na to, że można konstruktywnie i twórczo zagospodarować sobie czas. Przez piętnaście lat, po wypadku komunikacyjnym, nie opuszczałeś przecież mieszkania.

– Również obecnie jestem aktywny. Uniwersytet SWPS, na którym odbywam studia podyplomowe, codziennie albo raz na dwa dni, organizuje bardzo interesujące webinary, czyli internetowe seminaria, podczas których możliwa jest komunikacja między prowadzącym spotkanie a uczestnikami, z wykorzystaniem wirtualnych narzędzi. Chciałby wszystkim poradzić, by nie patrzeć na obecny czas jako na ten, w którym coś nam odebrano. Nie skupiajmy się na ograniczeniach. Mamy przecież teraz okazję nie tylko na budowanie relacji z najbliższymi, ale też na wewnętrzne wyciszenie i samopoznanie – przemyślenie tego, co dla nas istotne. Wreszcie mamy na to czas.

Rozmawiał Wojciech Szczawiński

Janusz Świtaj zaprasza do swojego wirtualnego gabinetu osoby z niepełnosprawnościami po wypadkach komunikacyjnych

 

 

Może Cię zainteresować

Podnosić na duchu

25.04.2024

Gościnami jutrzejszego programu „Anna Dymna – Spotkajmy się” będzie Patrycja Łatka z mamą Urszulą. Pani Patrycja, tegoroczna maturzystka, mimo zmagań z artrogrypozą, jest obiecującą sportsmenką.

„Dolina” przyciąga dobrych ludzi

19.04.2024

„Słowo »podopieczny« oznacza, że ktoś znajduje się pod naszą opieką. Musi więc być ważny w naszym postrzeganiu, rozbudzać w nas serdeczne odruchy, zrozumienie, głęboką zdolność do współodczuwania. Taka opieka to szczególna troska o psychiczny oraz fizyczny dobrostan drugiego człowieka” – zaznacza Małgorzata Cebula, wicedyrektorka ośrodka terapeutyczno-rehabilitacyjnego „Dolina Słońca” w Radwanowicach.

Dołącz do newslettera