Za nami kolejna żywa szopka
Po raz drugi restauracja „Sekret Smaku” zaprosiła nas do współudziału w żywej szopce. Wydarzenie odbywało się między 15 grudnia a 6 stycznia. Dziękujemy każdemu, kto odwiedził to niezwykłe miejsce, nakarmił zwierzęta dostępnymi warzywami czy owocami, a jednocześnie wsparł darowizną naszych podopiecznych. Udało się zebrać 79 953,75 zł.
Osób, które zdecydowały się na wizytę w żywej szopce, było naprawdę wiele. Atrakcja okazała się interesująca nie tylko dla najmłodszych. Bezpośredni kontakt z przyjaznymi zwierzętami z gospodarstwa w Jeziorkowie wzbudzał wiele emocji także wśród dorosłych.
Żywa szopka, przy ul. Bociana w Krakowie, codziennie emanowała szczególną atmosferą. Pełną świątecznego i noworocznego klimatu. Właściciele „Sekretu Smaku”, Barbara i Sławomir Kapałowie, do tego wyjątkowego projektu zaprosili grono utalentowanych artystów. Pojawili się i urozmaicili akcję m.in.: Lidia Jazgar, Łukasz Lech, Anna Sokołowska-Alabrudzińska, Jacek Wójcicki, Magdalena Drohomirecka, Jan Wojdak, Mateusz Mijal, chóry i zespoły. A także Aleksandra Gudacz, laureatka Festiwalu Zaczarowanej Piosenki. Wystąpiła w dniu zakończenia wydarzenia.
– Staramy się, by oprawa artystyczna naszej żywej szopki co roku była zróżnicowana i przynosiła jak najwięcej radości odwiedzającym. Samemu wydarzeniu zawsze przyświecał cel charytatywny. Dzięki tej akcji jesteśmy w stanie pomóc lokalnej społeczności oraz podopiecznym Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko”, czym jesteśmy zaszczyceni – mówił Sławomir Kapała.
W przedostatni dzień trwania żywej szopki na scenie pojawili się nasi podopieczni. Zespół teatralny „Radwanek”, z podkrakowskiej „Doliny Słońca”, zaprezentował spektakl „Piekarenka Brata Alberta”. Występ oglądała także Anna Dymna, która przyjechała wesprzeć swoich aktorów.
– Teatr „Radwanek” w wydarzeniu żywej szopki brał udział po raz pierwszy. Mimo występu w plenerze i pewnych wyzwań technicznych, zespół poradził sobie świetnie. Obycie z nową sceną jest wyzwaniem dla każdego aktora. Jednak systematycznie pracujemy nad tym, by podopieczni byli przygotowani na różnego rodzaju sytuacje. Staramy się budować pozytywne nastroje i dodawać sobie otuchy. Stres był, ale uważam, że jest on potrzebny, motywuje i uczy pokory – powiedziała Jolanta Toboła, terapeutka w ośrodku „Dolina Słońca”, prowadząca teatr „Radwanek”.
Jesteśmy bardzo wdzięczni, że po raz drugi mogliśmy być częścią wyjątkowego wydarzenia, jakim jest żywa szopka przy ul. Bociana w Krakowie. Tym bardziej, że podczas wydarzenia mogliśmy informować odwiedzających o działaniach fundacji.
– Dzięki tego typu inicjatywom, możemy dzielić się wiedzą o działaniach fundacji z szerszym gronem. Cieszymy się również, że aktorzy teatru „Radwanek” mogli pojawić się na scenie „Sekretu Smaku”. Dla dorosłych osób z niepełnosprawnością intelektualną jest to niezwykle ważne. Widzieliśmy, ile radości i wzruszenia dał im ten występ. Zdecydowanie chcemy kontynuować tego typu działania. Są one wartościowe dla nas wszystkich – zaznaczyła Maja Jaworska, nasza dyrektorka..
Serdecznie dziękujemy restauracji „Sekret Smaku” oraz wszystkim, którzy w żywej szopce wsparli naszych podopiecznych.
Dominika Sułkowska